– Udziałowcy nie chcą już dokładać do działalności towarzystwa, tymczasem musiałoby ono otrzymać dokapitalizowanie, by w przyszłym roku spełniać wymogi określone prawem – tłumaczy decyzję Agnieszka Senkowska, prezes Universum-Życie.
– Jednocześnie zarząd i właściciele prowadzą rozmowy z podmiotami zainteresowanymi nabyciem 100 proc. akcji towarzystwa. Jednym z nich jest bank. Drugim towarzystwo ubezpieczeń. Obydwaj potencjalni kupcy to gracze już obecni na polskim rynku – zdradza Senkowska.
Szefowa towarzystwa przypomina, że likwidację spółki w każdym momencie można odwołać. Tak się stanie, jeśli aktualni akcjonariusze – spółka AICE Polska, która ma 94,29 proc. papierów oraz firma AUTO Plan posiadająca pozostałe walory – dojdą do porozumienia z inwestorem. Obydwaj akcjonariusze należą do holenderskiej spółki Emmington.
Senkowska podkreśla, że właściciele chcą się pozbyć 100 proc. papierów. – Zgłosił się do nas inwestor, który był zainteresowany kupnem mniejszościowego pakietu akcji. Udziałowcy nie byli zainteresowani takim rozwiązaniem – wyjaśnia prezes ubezpieczyciela.
W pierwszych trzech kwartałach tego roku towarzystwo zebrało około 6,5 mln zł składek z polis. Zanotowało ponad 1 mln zł straty. W 2009 r. straciło 1,15 mln zł, w 2008 r. 0,68 mln zł. Ostatni raz zarobiło w 2007 r. (0,95 mln zł). Na koniec czerwca br. miało 2,7 mln zł rezerw, najmniej spośród firm z sektora życiowego.