Restrukturyzacja w Grupie Paged
Paged, który odczuł kryzys w branży meblarskiej i drzewnej, zamierza pozbyć się zbędnego majątku, dalej obniżać koszty i zwiększać stopień specjalizacji produkcji. Zarząd spółki chce zaproponować akcjonariuszom wypłatę dywidendy za 1998 r.Kryzys w branży meblarskiej i drzewnej był spowodowany wzrostem kosztów materiałów oraz umocnieniem się złotego. Do tego należy dodać spadek eksportu do Rosji, a co za tym idzie, wzrost konkurencji w kraju. Te zjawiska przełożyły się na pogorszenie wyników finansowych. Paged obniżył prognozę przychodów na ten rok z 200 do 133 mln zł, a zysku netto z 7,3 do 3,1 mln zł. W celu poprawy wyników spółka zamierza dalej zmniejszać koszty, pozbyć się zbędnego majątku i zwiększyć specjalizację produkcji.- W 1999 r. chcemy osiągnąć sprzedaż na poziomie 200 mln zł. Spodziewamy się, że w przyszłym roku w spółkach zależnych pojawią się pozytywne wyniki inwestowania w bardziej przetworzone produkty, np. w sklejki specjalnego znaczenia, kantówkę klejoną, drewniane elementy ogrodowe - powiedział Reuterowi Bogusław Bamber, członek zarządu Pagedu. Jego zdaniem, w 1999 r. inwestycje w grupie kapitałowej, w skład której wchodzi 26 przedsiębiorstw, wyniosą ok. 30 mln zł. W najbliższym roku zarząd nie planuje nowej emisji akcji.W ramach restrukturyzacji Paged zakłada sprzedaż akcji i udziałów niektórych spółek papierniczych oraz produkujących płyty drewnopodobne. Zmniejszy się też zatrudnienie, które w całej grupie wynosi 7150 osób.Zarząd Pagedu zaproponuje akcjonariuszom wypłatę dywidendy w wysokości 20% zysku netto za 1998 r. - Chcemy zaproponować wypłatę z zysku. Jeżeli akcjonariusze będą za umorzeniem akcji, to będziemy taką uchwałę realizować - powiedział dyrektor Bamber.
D.W.
