Maksymalny wzrost kursu Optimusa

Prezes Optimusa Roman Kluska w rozmowie z PARKIETEM oficjalnie zaprzeczył informacjom "Pulsu Biznesu" o sprzedaży strategicznego pakietu akcji nowosądeckiej spółki amerykańskiemu koncernowi Lockheed Martin.- Absolutnie zaprzeczam, że sprzedałem pakiet akcji Optimusa firmie Lockheed Martin. Rozmowy w tej sprawie nie są i nigdy nie były prowadzone - powiedział PARKIETOWI prezes Optimusa. Spółka wydała też oficjalny komunikat, w którym stwierdzono, że informacje podane przez dziennik "Puls Biznesu" są nieprawdziwe.Tymczasem wczorajszy artykuł spowodował maksymalny wzrost kursu akcji Optimusa podczas fixingu. Ich cena osiągnęła 51 zł. Zwyżka wykorzystana została przez znaczną część inwestorów do sprzedaży posiadanych pakietów. Właściciela zmieniło wczoraj ponad 360 tys. walorów, co było rekordem w ponad 5-letniej historii giełdowych notowań nowosądeckiej firmy (poprzedni rekord zanotowano w listopadzie 1998 r. kiedy wolumen przekroczył 260 tys. sztuk).

dokończenie na str. 2

Wartość obrotów Optimusa podczas środowego fixingu przekroczyła 37 mln zł, co stanowiło prawie 13% obrotów na rynku podstawowym. W notowaniach ciągłych, po ukazaniu się komunikatu dementującego informacje "Pulsu Biznesu", kurs Optimusa spadł i na zamknięciu za jeden walor płacono już 48,4 zł. Łącznie właściciela zmieniło tu kolejne 126 tys. akcji. Zdaniem analityków, na dzisiejszej sesji można spodziewać się dalszej korekty wyceny papierów firmy z Nowego Sącza.Sprawą Optimusa zainteresowała się KPWiG. - Zajmiemy się tą sprawą - powiedział PARKIETOWI Mirosław Kachniewski, rzecznik Komisji. Zwrócił też uwagę, iż zgodnie z ustawą o publicznym obrocie, sztuczne podwyższanie lub obniżanie kursów jest zagrożone karą pozbawienia wolności i grzywną do 5 mln zł."Puls Biznesu" w styczniu br. poinformował o rzekomym konflikcie Optimusa z firmą Touch Stone. Informacja ta - jak się okazało, nieprawdziwa - spowodowała jednak na jednej sesji ponad 7-proc. spadek ceny papierów spółki.

GRZEGORZ DRÓŻDŻ