W opinii Société Générale
Wraz z Pekao SA kolejny polski bank z własnej nieprzymuszonej woli wpadnie w ręce zagraniczne - stwierdza Société Générale (SG), omawiając klejnoty rynków kapitałowych od Bałtyku po Morze Śródziemne. Grupa Pekao - wskazuje on - dysponuje jedną z dwóch największych w Polsce sieci bankowych, w której skład wchodzi 691 oddziałów i 530 bankomatów. Rentowność aktywów Pekao SA była w ostatnich latach niższa od przeciętnej, co częściowo wynikało z niższej marży na operacjach walutowych. Jest to specyfika tego banku (wkłady walutowe stanowią w nim 40-50% ogólnej wartości nakładów). SG wskazuje, że Pekao SA ma wysokie koszty operacyjne - zarówno z tytułu działalności sieci jego oddziałów, jak i kosztów osobowych - w wyniku czego, bez uwzględniania pozycji nadzwyczajnych, relacja kosztów do przychodów wynosi ok. 60%.Société Générale uważa, że zwiększając efektywność Pekao SA mógłby wyzwolić znaczną wartość dla akcjonariuszy. Kluczem do tego będzie pełna integracja operacyjna trzech włączonych do struktury tej grupy banków regionalnych, który to proces powinien zostać zakończony do 2001 r. Wśród komplementów na temat Pekao SA znalazły się stwierdzenia o systematycznym i szybkim wzroście jego bazy aktywów, dobrych możliwościach pozyskiwania wkładów, dobrej bazie funduszy i znacznych możliwościach zwiększania portfela kredytowego. W istocie - stwierdza SG - w odróżnieniu od większości innych polskich banków, dźwignia finansowa Pekao jest prawie optymalna.
M.K.