Ruchy w KGHM

Dzisiejsze NWZA KGHM Polska Miedź podejmie uchwałę w sprawie nabycia przez spółkę akcji Polkomtela.

KGHM posiada obecnie 19,25% akcji Polkomtela. Spółka chce skorzystać z opcji pierwokupu 5,5-proc. pakietu od Stalexportu. Wątpliwe jednak, aby udało się to jej osiągnąć, gdyż zgodnie ze statutem Polkomtela Polskie Sieci Elektroenergetyczne posiadają swego rodzaju "superopcję" pierwokupu, uprawniającą je do nabycia 4,5% akcji. Prezes PSE Krzysztof Żmijewski zapowiedział niedawno, że skorzysta z niej. - Będziemy starali się kupić jak największy pakiet Polkomtela - powiedział PARKIETOWI Jerzy Pietraszek, który od piątku jest nowym rzecznikiem prasowym KGHM. J. Pietraszek piastował to stanowisko poprzednio w latach 1992-1995.Zmiana rzecznika nie jest jedynym ruchem kadrowym, który dokonał się ostatnio w KGHM. Prezesem Centrum Badania Jakości, jednej ze spółek zależnych, została Aleksandra Dąbrowska, która zastąpiła Henryka Futomę. Prawdopodobnie dzisiaj zmieni się także zarząd Interferii, kolejnej spółki zależnej KGHM. Od kilku miesięcy w Lubinie mówi się o możliwości odejścia samego prezesa KGHM Mariana Krzemińskiego, który zmienił wiosną na tym stanowisku Stanisława Siewierskiego. - Tego typu spekulacje pojawiają się zawsze i są wpisane w tę spółkę - mówi J. Pietraszek. Według wczorajszej "Gazety Wrocławskiej", miałby zastąpić go Jerzy Zdrzałka, obecny przewodniczący Rady Nadzorczej KGHM. Sam zainteresowany zaprzecza temu, twierdząc, że rozważa wprawdzie różne oferty pracy, ale żadna z nich nie pochodzi z KGHM.Dzisiejsze walne KGHM nie jest ostatnim w tym roku. Głównymi punktami NWZA zwołanego na 22 grudnia są zmiany w statucie KGHM dotyczące sposobu wyboru członka zarządu przez pracowników spółki. Zarząd proponuje, aby pod kandydaturą konkretnej osoby podpisywało się 15% załogi firmy (obecnie 1000 osób). Wniosek o odwołanie członka zarządu wybranego przez pracowników możliwy byłby natomiast w przypadku poparcia go przez 20% załogi (obecnie 30%). Do samego wyboru członka zarządu przez pracowników byłaby też konieczna bezwzględna większość oddanych głosów, a nie - jak obecnie - jedynie zwykła.

G.B.