Lepsza relacja kosztów do dochodów w Pekao SA

Całoroczne wyniki Pekao SA nie będą tak dobre, jak po trzech kwartałach br. - nieoficjalnie dowiedział się PARKIET. Mimo to bank ma nadzieję jeszcze w tym roku przegonić wartością aktywów PKO BP. Musi je zwiększyć o ponad 1 mld zł.

Dla ułatwienia porównań z rokiem ubiegłym, kiedy działała składająca się z 4 banków Grupa Pekao SA, przygotowuje się uproszczony tzw. bilans pro forma i rachunek zysków i strat. Z danych po III kwartale ub.r. wynika, że w ciągu 12 miesięcy Pekao SA zwiększyła swe aktywa o 10,7%. Zmniejszył się nieco wynik z tytułu odsetek, z nawiązką rekompensowany prowizjami i wymianą walut. Uzyskany w III kwartale wynik z prowizji i opłat jest o 17,5% wyższy niż w II kwartale i o 47,3% lepszy od ubiegłorocznego średniego wyniku kwartalnego. Pekao polepsza wskaźnik kosztów do dochodów. Do 2002 r. ma on spaść poniżej 50%. Po I półroczu br. wynosił 68,6%, a po trzech kwartałach spadł do 67,9%. W stosunku do danych pro forma sprzed roku, wzrost kosztów wyniósł 13,9%. Duży w tym udział miały rezerwy utworzone na zaangażowanie banku wobec grupy Daewoo. Po I półroczu br. wynosiły one 92,4 mln zł. Po dodatkowej analizie zarząd uznał, że część całkowitego zaangażowania powinna zostać pokryta rezerwami celowymi w wysokości od 20 do 100%. Utworzono je w III kwartale, a łączny koszt rezerw wyniósł 116,4 mln złW III kwartale zmniejszyła się rozpiętość odsetkowa, która wzrosła w połowie br. Wyniosła 4%. Można się spodziewać, że w IV kwartale następuje jej dalszy spadek, co będzie jedną z przyczyn gorszych wyników pod koniec roku. Wahania kursów w III kwartale i osłabienie złotego były powodami lepszego wyniku z wymiany. Prowizje raczej się nie zmniejszą. Można zatem spekulować, że bank został zmuszony do tworzenia kolejnych rezerw. Wreszcie najwyższa w sektorze bankowym kwota kredytów - w tym konsumpcyjnych - to dodatkowe koszty (rezerwy na kredyty w sytuacji normalnej i zakwalifikowane do kategorii pod obserwacją). Może też nastąpić spowolnienie akcji kredytowej, a co za tym idzie - dalszy spadek rozpiętości odsetkowej.

PRZEMYSŁAW SZUBAŃSKI