Z "komórką" po zakupy?
Rynek telefonii przenośnej w Polsce i na świecie rozwija się w sposób lawinowy. Przewidywania analityków dotyczące rozwoju telefonii komórkowej zostały przekroczone kilkakrotnie. Jeszcze w 1997 roku specjaliści przewidywali, że dopiero w 2001 roku liczba posiadaczy komórek w Polsce przekroczy 3 miliony, tymczasem już na początku br. w naszym kraju z telefonów korzystało ponad 4 miliony użytkowników.
Równie dynamicznie rozwija się rynek sprzętu telefonicznego GSM. Dwa lata temu tylko niektóre telefony GSM wyższej klasy miały możliwość przesyłania krótkich wiadomości tekstowych SMS, czy faksów i danych. Również tylko telefony z górnej półki wspierały połączenia konferencyjne czy rozmowy oczekujące. Jedynym sposobem na podłączenie telefonu do komputera była kosztowna karta PCMCIA i kabelek łączący ją z telefonem.Dzisiaj standardem stają się telefony posiadające wbudowany modem i port podczerwony. W niektórych przypadkach wykorzystywane jest specjalne oprogramowanie emulujące modem na komputerze, co pozwala na bezpośrednie podłączenie telefonu do komputera, bez korzystania z modemu.Praktycznie każdy telefon obsługuje wszystkie usługi standardu GSM fazy 2, nierzadko poszczególne słuchawki oferują wsparcie usług nie wprowadzonych jeszcze do standardu GSM. Przykładem mogą być telefony Nokia 51xx/61xx, które obsługują tzw. Smart Messaging, czyli przesyłanie wiadomości graficznych, loga operatora, wizytówek czy muzyczek w postaci SMSów.Komputer w telefonieDużą popularność zdobywają telefony zintegrowane z komputerem przenośnym typu palmptop. Najlepszym tego przykładem jest Nokia 9110 Communicator. Model 9110 jest już trzecią wersją tego telefonu, który po raz pierwszy został zaprezentowany w 1997 roku. Użytkownik Communicatora oprócz zwykłych rozmów telefonicznych może przesyłać faksy, pocztę elektroniczną, przeglądać strony www, zaplanować sobie dzień, a w wolnej chwili pograć w szachy. Nokia sama przypomni o zaplanowanych spotkaniach, a jej kalendarz można zsynchronizować z większością programów-kalendarzy z "dorosłego" komputera.Podobne kombinacje telefonu i komputera oferują również Alcetel, z modelem One Touch Com, czy Ericsson, który zaprezentował niedawno jeszcze nie wprowadzony na Polski rynek model R380. W przypadku Ericssona R380 i Alcatela OT Com nie ma wydzielonej oddzielnej klawiatury komputera, a jej rolę pełni czuły na dotyk ekran i dołączany do zestawu rysik.Internet w kieszeniNajwiększą nowością na rynku, jeśli chodzi o połączenie komputera z telefonem, jest zastosowanie bezprzewodowego protokołu aplikacji - WAP. Jest to zestaw aplikacji wykorzystywanych do przeglądania stron internetowych w cyfrowych telefonach przenośnych GSM. Specjalny protokół transmisji danych pomiędzy telefonem a serwerem internetowym pozwala między innymi na szybsze przeglądanie stron internetowych na małych jednokolorowych wyświetlaczach telefonów komórkowych. System ten jest dopiero wprowadzany i nadal modyfikowany, ale już ma swoich zwolenników na całym świecie. Protokół WAP powstał z połączenia kilku usług wprowadzanych przez Nokię, Motorolę i kilka innych firm działających na rynku telekomunikacyjnym. Pierwszą wersją protokołu był WAP1.0. System ten wprowadzono między innymi w telefonach Siemens S25. Ze względu na pojawiające się wciąż błędy w oprogramowaniu WAP jest stale modyfikowany. Obecnie działającą wersją jest WAP 1.2, ale jest już zapowiadana kolejna edycja tego protokołu.Producenci nie oferują zbyt wielu telefonów wspierających działający obecnie protokół. W tej chwili na rynku dostępne są telefony Nokia 7110, Motorola TimePort i Alcatel One Touch View db WAP, a swoje modele w niedalekiej przyszłości zamierzają wprowadzić Ericsson i Siemens. Zdecydowanie więcej jest serwisów oferujących współpracę z systemem WAP. Swoje informacje dla komórkowych internatów udostępniają między innymi CNN i Reuters. Strony w formacie WAP publikują zarówno firmy, które chcą zapoznać posiadaczy komórek zfertą, jak i osoby całkiem prywatne, które systemem WAP zajmują się z zamiłowania. Już teraz dzięki protokołowi WAP można zasięgnąć informacji dotyczących pogody czy kursów walut. Na odpowiednich stronach WAP można korzystać z konta poczty elektronicznej i sprawdzić stan swojego konta w banku czy zrobić zakupy przez internet. Oczywiście, telefon komórkowy rozpozna tylko strony internetowe napisane w specjalnym języku WML, przygotowanym dla protokołu WAP.Już w niedalekiej, jak zapowiada jeden z operatorów sieci komórkowych - Era GSM, przyszłości ciekawsze usługi pozwalające na korzystanie z protokołu WAP zostaną wprowadzone też w Polsce. Era GSM planuje udostępnienie swoim abonentom między innymi możliwości robienia zakupów, np. pizzy, napojów itp., przez telefon komórkowy.Bankomat w telefonieW niedługim czasie posiadacz telefonu komórkowego nie będzie już potrzebował pieniędzy na opłaty za telefon, drobne wydatki czy zakupy. Phonebanking, czyli usługa polegająca na usługach bankowych przez telefon komórkowy, elektroniczne karty płatnicze oraz specjalny model telefonu Motorola StarTac, pozwala na całkowite uniezależnienie się od okienek bankowych i bankomatów. Jeden z egzemplarzy StarTaca posiada wbudowane dwa czytniki kart elektronicznych: mały dla kart SIM i standardowej wielkości dla mikroprocesorowych kart płatniczych, tzw. elektronicznych portmonetek. Jeżeli bank, który wystawił kartę, wspiera podobną usługę, wystarczy zadzwonić do banku, podać swój kod identyfikacyjny i przelać na kartę, która znajduje się w telefonie, odpowiednią kwotę. Następnie wystarczy połączyć się ze sklepem i zapłacić za wybrane towary. Według zapowiedzi operatorów, jeszcze w tym roku polscy użytkownicy komórek powinni zyskać możliwość płacenia za zakupy za pomocą telefonu komórkowego. Najbardziej śmiałe plany w tej dziedzinie ma Era GSM, która jeszcze w pierwszej połowie roku zapowiada uruchomienie pierwszych usług, tzw. mobile commerce - handlu z wykorzystaniem telefonów przenośnych.Porozmawiaj z telefonemZ telefonem wbrew pozorom można porozmawiać. Niektóre oferowane na rynku modele mogą rozpoznawać ludzki głos i odpowiednio reagować na polecenia. Tego typu telefonami są między innymi Philips Genie, Ericsson T18 i T28s czy Nokia 8210 i 8850. Cała sztuczka z rozpoznawaniem głosu zależy od odpowiedniego nauczenie telefonu, jak ma reagować na konkretne polecenia. Pierwszym na rynku był Philips Genie, w którym można było zaprogramować etykiety głosowe dla kilku wybranych numerów z książki telefonicznej. Po naciśnięciu jednego przycisku i wypowiedzeniu nazwy osoby, do której chcieliśmy zadzwonić, telefon porównywał z nazwami zapamiętanymi w telefonie i jeśli pasowały, wybierał odpowiedni numer.Telefony Ericssona wyposażono dodatkowo w funkcję głosowego odbierania połączeń przychodzących. Wystarczy zaprogramować dwie różne komendy dla odbierania i odrzucania połączeń i podłączyć telefon do zestawu glośnomówiącego lub zestawu słuchawkowego. W momencie gdy rozlegnie się sygnał połączenia przychodzącego, wystarczy wypowiedzieć komendę, a telefon automatycznie odbierze, albo odrzuci połączenie.Przegrupowania wśród znajomychWiększość telefonów oferowanych na rynku daje możliwość przypisania numerów z książki adresowej do odpowiednich grup. Pozwala to na ustawienie dla każdej z grup innych sygnalizacji rozmów przychodzących oraz selekcji rozmów w zależności od grupy, do której należy dzwoniąca osoba.Telefon dobrze wyprofilowanyPrawie każdemu zdarzyło się, że nie usłyszał w czasie spaceru dzwoniącego telefonu. Innym razem zbyt głośno ustawiony telefon skutecznie przeszkodził w spotkaniu. Trudno jednak co chwilę ustawiać głośność telefonu. Idealnym rozwiązaniem są więc profile ustawień telefonu. W ramach jednego profilu użytkownik może zaprogramować według własnych potrzeb odpowiednie ustawienia dotyczące głośności i rodzaju dzwonka, głośności klawiszy, przekierowań telefonu czy numerów, które będą odbierane, a które odrzucane. Odpowiednie profile można później wybrać prostą kombinacją klawiszy, bez konieczności mozolnego zmieniania ustawień całego telefonu. Dzięki temu kiedy będziemy na spotkaniu, telefon zasygnalizuje rozmowę przychodzącą tylko od najważniejszych osób, a kiedy wejdziemy do domu, wszystkie rozmowy zostaną przekierowane na telefon domowy. Co ciekawe, niektóre telefony potrafią same wybrać odpowiedni profil w zależności od urządzeń podłączonych do telefonu.Telefon GlobtroteraOsoby często podróżujące, i to niekoniecznie na znanych trasach, na pewno zainteresuje oferta Benefona, polegająca na połączeniu telefonu GSM i terminala GPS. Na dużym wyświetlaczu prezentowane są dane dotyczace stanu sieci GSM i rozmów telefonicznych oraz dane geograficzne dotyczące miejsca pobytu. W miarę potrzeby zawsze można do telefonu załadować odpowiednią mapę elektroniczną, a urządzenie samo wskaże, w którym miejscu jesteśmy i jak najlepiej trafić do celu.Pomocne dodatkiCzasami zdarza się, że w czasie rozmowy nie jesteśmy w stanie zapisać ważnych informacji podawanych przez rozmówcę. Bardzo przydatny może okazać się wtedy dyktafon wbudowany w telefon. Opcję taką mają między innymi niektóre słuchawki Siemensa czy Panasonica.W wolnych chwilach na pewno każdemu przyda się odrobina relaksu. Jadąc pociągiem czy czekając na spotkanie, warto poświęcić chwilę na prostą grę logiczną, również dostępną w telefonie komórkowym.
Kamil Wnuk ERA GSM