Lubawa zakończyła restrukturyzację

Lubawa zamknie 1999 r. wynikiem finansowym na poziomie zera. Spółka przeprowadziła już restrukturyzację, m.in. zmniejszyła zatrudnienie i zapasy. W tym roku liczy na ok. 0,6 mln zł zysku netto.Po czterech kwartałach 1999 r. Lubawa przy sprzedaży w wysokości 26 mln zł miała 120 tys. zł zysku netto (strata operacyjna wyniosła 81 tys. zł). Wynik roczny zaudytowany będzie niższy i zbliżony do zera. - W ub.r. zakończyliśmy restrukturyzację firmy. Zmniejszyliśmy zatrudnienie i zapasy. W tym roku chcemy dalej obniżać koszty, co powinno wpłynąć na poprawę wyniku finansowego - powiedział PARKIETOWI Witold Jesionowski, wiceprezes Lubawy. W 1999 r. zatrudnienie w spółce spadło z 330 do 220 osób. Zapasy, które na początku roku wynosiły 11 mln zł, zostały obniżone do 6 mln zł.Lubawa w tym roku chce skupić się na sprzedaży i produkcji sprzętu turystycznego, sprzętu BHP do pracy na wysokościach oraz kontraktach dla wojska. - Realizujemy eksport namiotów do Francji. Wkrótce przedłużymy na 3 lata kontrakty z Holendrami i Niemcami. Negocjujemy także umowę w sprawie sprzedaży przystawek do przyczep campingowych do Skandynawii - powiedział wiceprezes Jesionowski. Z wstępnych prognoz wynika, że w tym roku przychody ze sprzedaży spółki mogą być porównywalne z ubiegłorocznymi. Zysk netto firmy może wynieść 600 tys. zł. Lubawa nie planuje dużych inwestycji. Jeżeli już, to może to być zakup maszyn, ale tylko w przypadku gdy spółka pozyska spore kontrakty przerobowe.Pod koniec ub.r. Lubawa zagwarantowała spłatę rat przez spółkę Wiepofama, która kupiła 51% akcji Kolmeksu. Wynoszą one prawie 26 mln zł. - Jesteśmy spokojni o tę gwarancję. Wiepofama jest w dobrej kondycji i wywiązuje się ze swoich zobowiązań - wyjaśnił prezes Jesionowski.

D.W.