Przed walnym Wawelu
Eugeniusz Małek, przewodniczący rady nadzorczej Wawelu, jest zadowolony z wyników wezwania na sprzedaż akcji spółki. ? liczba skupionych przeze mnie akcji świadczy o zaufaniu załogi do strategii przyjętej przez władze spółki ? powiedział Parkietowi.Przewodniczący przyznał, że jest optymistą przed piątkowym walnym zgromadzeniem akcjonariuszy, na którym osoby związane z Mariuszem Świtalskim zamierzają dokonać zmian we władzach spółki.? Akcje, którymi dysponuję ja, spółka WIK oraz osoby związane z obecnymi władzami firmy powinny dać nam bezwzględną większość ? powiedział. ? Na pewno aktualne władze spółki poprze też większość załogi. Liczymy na to, że w głosowaniu załoga udzieli władzom mandatu zaufania.Eugeniusz Małek podkreślił, że Wawel chce być bardziej widoczny na polskim rynku.? Myślimy o różnych formach współpracy, która służyłaby konsolidacji branży ? ujawnił. ? Wpłynęłoby to pozytywnie na koszty sprzedaży i zaopatrzenia, które ?duszą? firmy cukiernicze.Potwierdził też, że głównym celem, do którego zmierza Wawel, jest znalezienie branżowego inwestora strategicznego, który zapewniłby spółce rozwój.? Zdajemy sobie sprawę, że część akcjonariuszy, która w wyniku restrukturyzacji znalazła się poza spółką, myśli inaczej ? zaznaczył Eugeniusz Małek. ? Trzeba jednak pamiętać, że powrotu do dawnych czasów nie ma, bo to mogłoby oznaczać unicestwienie firmy. Trzeba stwierdzić, że ostatnie lata Wawel przespał, nie podejmując wystarczającej walki z konkurencją, co spowodowało utratę części rynku.We wtorek spółka poinformowała, że PZU w ramach wcześniej podpisanej umowy sprzedał 147 717 akcji Wawelu, co stanowi 9,85% kapitału akcyjnego i daje prawo do wykonywania 6,38% głosów na WZA.
Piotr Marek (Kraków)