Paged zrewidował wyniki za 1999 r.
Do 1,6 mln zł straty netto zrewidował Paged swoje wyniki finansowe za 1999 r. Wcześniej spółka informowała o wypracowaniu 51 tys. zł zysku netto. W związku z tym akcjonariusze podjęli wczoraj decyzję o nieprzyjmowaniu sprawozdania spółki i zawieszeniu WZA do 31 lipca br.Z wnioskiem o korektę w przygotowanym przez poprzedni zarząd Pagedu raporcie finansowym za ub.r. zwrócił się nowy prezes spółki ? Edmund Mzyk, a jego zalecenia poparła także rada nadzorcza. ? Musieliśmy utworzyć około 1,2 mln zł dodatkowych rezerw na należności od Starachowickich Zakładów Drzewnych. W ostatnim czasie zawarliśmy również umowę sprzedaży naszych udziałów w Fabrykach Papieru Szczecin-Skolwin. Wynegocjowana cena jest niższa od ewidencyjnej. Audytor zalecił również jedno zwiększenie wyniku finansowego, ale ostateczne saldo korekt było ujemne ? powiedział PARKIETOWI Bogusław Bamber, wiceprezes Pagedu.Po I kwartale b.r. Paged odnotował 1,1 mln zł zysku netto. Taki wynik udało się jednak osiągnąć głównie dzięki sprzedaży nieruchomości w Londynie. O tym, czy spółka zamknie 2000 r. zyskiem netto, zadecydują wpływy z planowanej sprzedaży składników majątku trwałego. Wartość siedziby firmy przy pl. Trzech Krzyży w Warszawie szacuje się bowiem na około 20 mln zł, podczas gdy obecna kapitalizacja Pagedu wynosi 51 mln zł. ? Proces restrukturyzacji Pagedu dopiero się rozpoczął i jego skuteczne wkomponowanie do grupy kapitałowej Yawalu będzie długotrwałym procesem. To, że spółka utworzyła tak znaczne rezerwy, nie jest zaskoczeniem. Zwykle po wejściu inwestora strategicznego do firm tworzone są odpisy weryfikujące wartość ich majątku. ? powiedział PARKIETOWI Sylwester Konieczny, analityk z CBM WBK.
M.N.
