SEC oskarżyła ucznia o oszustwa giełdowe
Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych (SEC) oskarżyła o manipulowanie kursami giełdowymi chłopca, który w wieku 14 lat zarobił ponad 270 tys. USD na nielegalnych operacjach typu ?pump-and-dump?. Ta pierwsza tego rodzaju sprawa wytoczona przez SEC przeciwko osobie nieletniej zakończyła się zawarciem ugody.15-letni dziś Jonathan Lebed z New Jersey ma zapłacić aż 285 tys. USD kary. W kwotę tę wliczono zarówno nielegalnie uzyskane profity, jak i odsetki. Uczeń 10. klasy i zwycięzca szkolnego konkursu poświęconego inwestowaniu zobowiązał się także do niełamania prawa o obrotach papierami wartościowymi w przyszłości. W zawartej z SEC ugodzie J. Lebed nie przyznaje się do winy, ale nie zaprzecza również, że popełnił przestępstwo.SEC oskarżyła go o dokonanie klasycznego przestępstwa pompowania kursów akcji, a następnie pozbywanie się ich z dużym zyskiem. Chłopiec operował ?groszowymi? papierami dziewięciu różnych firm, które kupował po niskiej cenie. Następnie umieszczał na stronach internetowych dla inwestorów nieprawdziwe informacje dotyczące tych spółek. Wysyłał setki jednobrzmiących listów elektronicznych podpisanych fałszywym nazwiskiem, informując np. że akcje firmy X są niedowartościowane i wkrótce mogą dać nawet 1000-proc. zysk.Na skutki nie trzeba było czekać: wolumen obrotu gwałtownie wzrastał, a wraz z nim i kurs akcji. Wtedy Lebed pozbywał się walorów. W sumie między sierpniem 1999 r. a lutym 2000 r. miał dokonać 11 tego rodzaju manipulacji. Na każdej zarabiał od 11 do 74 tys. USD. Do przeprowadzania operacji giełdowych wykorzystywał dwa konta maklerskie swojego ojca. Często zostawiał na komputerze zlecenie z limitem, aby nie stracić okazji sprzedaży po wyższej cenie w czasie, gdy przebywał w szkole.Zdaniem SEC, ten kolejny przypadek powinien stanowić ostrzeżenie dla inwestorów, często bezkrytycznie korzystających z internetowych ?message boards?. Internet ? z racji pozornej anonimowości ? jest bowiem ulubionym narzędziem giełdowych manipulacji.
David Thomas (Nowy Jork)