Oceny Deutsche Banku

Na polski rynek jednocześnie oddziałują niekorzystne perspektywy ekonomiczne oraz złe losy spółek łącznościowych w Europie Zachodniej ? stwierdza Deutsche Bank.

Wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, jego zdaniem, odbije się niekorzystnie na zyskach banków i PKN. Inne spółki jednak ? jak np. TP SA ? odnoszą, według niego, korzyści ze strukturalnego wzrostu popytu na ich rynku. Dodatkowym czynnikiem, jaki negatywnie wpływa na rynek, jest też ?nawis? akcji.W tych ?mętnych wodach?, zdaniem DB, rynek czeka na sygnał w postaci bardziej sprzyjających wskaźników ekonomicznych. ?Bezpieczną przystanią? mogą być ? zdaniem tego banku ? spółki informatyczne i eksportujące, jak np. KGHM, zwłaszcza że można się spodziewać dalszego wzrostu cen miedzi. Bank ten spodziewa się wzrostu WIG zarówno w perspektywie 3-miesięcznej, jak i 12-miesięcznej, przy czym spółką, która pociągnie cały rynek, będzie TP SA. Zwraca on jednak uwagę, że znaczna część zysków spółek giełdowych jest wrażliwa na kurs złotego.Jeśli chodzi o banki ? to powołując się na niedawne doświadczenia ? DB spodziewa się, że tempo wzrostu portfela kredytowego zmniejszy się tylko nieznacznie, i że zostanie ono zrekompensowane wyższą marżą odsetkową netto. Tym razem jednak, mogą one znaleźć się w bardziej niekorzystnej sytuacji, zważywszy na zerowy ? w cenach stałych ? wzrost płac i większe zadłużenie społeczeństwa.Tegoroczny spadek wskaźników cenowych (wskaźnik C/Z, który w ubiegłym roku wynosił dla całego rynku 19,0, w tym roku wynosi 15,3, natomiast wskaźnik C/WK ? odpowiednio 1,9 i 1,8), oznacza, według DB, że rynek wliczył już w ceny ryzyko spadku zysku. Z uwagi na wpływ, jaki na rynek wywierają fundusze emerytalne, wskaźniki te powinny być w Polsce wyższe niż w Czechach lub na Węgrzech. Relacja potencjalnego wzrostu do potencjalnego spadku wskazuje jednak, że ceny polskich akcji są obecnie bardzo atrakcyjne ? stwierdza DB.Dodatkowym obciążeniem dla rynku ? wskazuje DB ? będzie 50 mln nowych akcji Pekao, jak też akcje pracownicze TP SA, zwłaszcza że tylko te ostatnie mogą podwoić liczbę papierów znajdujących się w wolnym obrocie.Deutsche Bank spodziewa się, że inwestorzy wykażą większe zainteresowanie polskim rynkiem, gdy wyjaśni się sytuacja owego ?nawisu? akcji. Ci z nich, którzy lubią działać wcześniej, powinni więc zacząć kupować już teraz, a ostrożniejsi mogą poczekać, licząc na dalszy spadek notowań. W portfelu wzorcowym DB radzi przyjmować neutralne przeważenie dla TP SA, dodatnie dla KGHM, Elektrimu i spółek informatycznych, a zwłaszcza Prokomu, natomiast lekkie przeważenie ujemne dla PKN, a większe ujemne ? dla banków.Jeśli chodzi o Elektrim, to powodem dodatniego przeważania tej spółki może być zarówno to, że cena jej akcji jest niższa od ceny uzasadnionej jej parametrami fundamentalnymi, jak i oczekiwania, że swój stan posiadania zwiększy Vivendi, i że ta francuska spółka ogłosi wezwanie do zapisu na sprzedaż tych papierów przez akcjonariuszy mniejszościowych.

Mariusz Kukliński (Londyn)