Europejski Bank Centralny, Rezerwa Federalna USA i Bank Japonii przeprowadziły w piątek
wspólną interwencję w obronie słabnącej wspólnej europejskiej waluty euro - podał EBC w komunikacie.Trzy najbardziej wpływowe banki centralne na świecie zdecydowały się na przeprowadzenie interwencji, bo obawiały się o potencjalne implikacje związane z wpływem słabnącego euro na światową gospodarkę. Do interwencji przyłączył się też Bank Anglii. Po podaniu komunikatu EBC euro umocniło się o ponad 4 proc. w stosunku do dolara amerykańskiego. Kurs wspólnej waluty wzrósł do 89,92 centów USA (wcześniej 85,77) i 95,93 jena (91,47). "Wybrano bardzo dobry moment na interwencję" - ocenia Nick Parsons, główny strateg walutowy w Commerzbank AG. "Już rano było duże zainteresowanie euro, a po komunikacie o interwencji tłumnie rzucono się do kupowania tej waluty" - dodał Parsons. Decyzja EBC, Fed, Banku Japonii i Banku Anglii zaskoczyła rynek. Analitycy w ostatnich dniach uważali za mało prawdopodobne, aby doszło do wspólnej interwencji w obronie słabnącego euro.(PAP)