Bony skarbowe
W trakcie wczorajszego przetargu zanotowano kolejny spadek rentownościbonów skarbowych. Wyraźnie mniejsze było też zainteresowanie tymi papieramize strony inwestorów.
Do najważniejszych informacji, jakie dotarły w minionym tygodniu do uczestników polskiego rynku finansowego, należała ta dotycząca inflacji. We wrześniu ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w stosunku do poprzedniego miesiąca o 1%. Tym samym wskaźnik inflacji liczony w stosunku do września ubiegłego roku obniżył się z 10,7% do 10,3%, a więc do poziomu najniższego od czerwca bieżącego roku. Takiej wielkości spodziewano się dość powszechnie. Wszystko wydaje się wskazywać, że w najbliższych miesiącach będziemy mieć do czynienia z dalszym obniżaniem się inflacji. Być może jej wysokość na koniec roku osiągnie poziom jednocyfrowy i tym samym zrealizowane zostaną prognozy, mówiące o 9-proc. inflacji w ujęciu grudzień do grudnia ubiegłego roku. Optymiści spodziewają się spadku inflacji poniżej 10% już w październiku. Warto jednak zauważyć, że 1-proc. wzrost we wrześniu należał do najwyższych w tym roku ? wyższy był jedynie w styczniu, kiedy to wyniósł aż 1,8%.Z przedstawionych przez Ministerstwo Finansów danych dotyczących wykonania budżetu wynika, że po dziewięciu miesiącach deficyt sięgnął prawie 91% poziomu planowanego na cały rok. Wskazują one także na wystąpienie sporych perturbacji po stronie źródeł finansowania. Z planowanych przychodów z prywatyzacji w wysokości 20 mld zł, do końca września uzyskano zaledwie 7,5 mld zł. Konieczne stało się pilne pozyskiwanie środków, co odbywało się w drodze ponadplanowej emisji bonów skarbowych, głównie o najkrótszych terminach wykupu, oferowanych w trakcie dodatkowych przetargów.Resort finansów pracuje nad projektem budżetu na przyszły rok, wprowadzając korekty do pierwszej jego wersji. W kwestiach najbardziej interesujących uczestników rynku finansowego średnioroczny poziom inflacji został zwiększony z 6,1% do 7,2%, zaś wskaźnik wzrostu cen produkcji przemysłowej z 4,5% do 6,2%. Z 5,7% do 5,3% obniżono natomiast prognozowane tempo wzrostu PKB. Rząd zakłada też, że stopa procentowa w operacjach otwartego rynku wyniesie średniorocznie 16,8%, podczas gdy obecnie wynosi 19%.Na rynku wtórnym, po ubiegłotygodniowym załamaniu, ceny polskich papierów skarbowych wykazywały tendencję zwyżkową, przy stosunkowo niewielkich obrotach.Popyt, podaż i obrotyNa wczorajszy przetarg inwestorzy złożyli oferty zakupu bonów skarbowych o wartości nominalnej zaledwie 895 mln zł, a więc o 429 mln zł niższej niż poprzednio, co oznacza spadek nieco o ponad 32%. Tym samym załamaniu uległa trwająca od dwóch tygodni łagodna tendencja zwyżkowa w tym zakresie.Wartość podaży ze strony Ministerstwa Finansów tradycyjnie już nie uległa zmianie i wyniosła 300 mln zł. Bez zmian pozostała też wartość nominalna zawartych transakcji. Podobnie jak przed tygodniem, wyniosła 300 mln zł.Zdecydowanie niższa była tym razem przewaga popytu nad podażą. Wartość ofert kupna była niespełna trzykrotnie wyższa niż wartość oferty sprzedaży (w trakcie poprzedniego przetargu zanotowano prawie czteroipółkrotną przewagę popytu).RentownośćW trakcie wczorajszego przetargu kontynuowana była trwająca od prawie półtora miesiąca spadkowa tendencja rentowności bonów skarbowych na rynku pierwotnym. Średnia rentowność papierów o 13-tygodniowym terminie wykupu obniżyła się z 16,95% do niespełna 16,9%, a więc o 0,05 punktu procentowego, czyli o 0,3%. W przypadku tych papierów popyt był sporo niższy niż przed tygodniem. Wartość ofert kupna była o 180% wyższa niż wartość papierów wystawionych do sprzedaży (poprzednio przewaga popytu była zdecydowanie wyższa i wynosiła 270%).Średnia rentowność bonów 52-tygodniowych zmniejszyła się z 18,07% przed tygodniem do 18,05%. Oznacza to spadek zaledwie o 0,02 punktu procentowego, a więc o 0,12%. W przypadku tych papierów wartość ofert kupa była nieco ponadtrzykrotnie wyższa od podaży. Tak więc zanotowano także wyraźne zejszenie presji popytowej. Obecna tendencja spadku rentowności jest więc wyjątkowo mało dynamiczna, szczególnie w przypadku bonów rocznych. Ich rentowność od trzech tygodni obniża się o 0,01?0,02 punktu procentowego, zaś od początku września spadła w sumie o niecałe 0,4 punktu procentowego, czyli o 2%.
ROMAN PRZASNYSKI