Piwo coraz bardziej gorzkie
Gorsze wyniki finansowe po trzech kwartałach br. zanotowały duże browary giełdowe (Żywiec i Okocim). Jest to efekt ich malejących udziałów rynkowych. Całkiem dobrze ze sprzedażą poradziły sobie zarówno łomżyński Pepees, jak i małopolski Strzelec. Jednak ten ostatni musiał ponieść koszty wyższej akcyzy, co z kolei przełożyło się na obniżenie jego rentowności.Najbardziej pogorszyła się w ciągu ostatnich kilku miesięcy sytuacja Okocimia. Przy 12-proc. spadku przychodów ze sprzedaży, zysk spółki za trzy kwartały br. obniżył się w stosunku do trzech kwartałów 1999 roku z 22,3 mln zł do 4,5 mln zł, czyliprawie aż o 80%. W bieżącym roku brzeski browar zanotował 4 mln zł straty na poziomie operacyjnym. Okocim, należący do grupy browarów średnich, od kilku lat traci swoje udziały rynkowe (na koniec września br. kontrolował 6,2% rynku), co jest, zdaniem analityków CASE Doradcy, wynikiem nieuczestniczenia browaru w procesie konsolidacji branży. ? Jednak zaakceptowanie w czerwcu tego roku przez Carlsberga, głównego udziałowca spółki, szerokiego programu inwestycyjnego rokuje nadzieje na poprawę pozycji rynkowej browaru w następnych latach ? uważają analitycy CASE Doradcy.Grupa Żywca po trzech kwartałach jest coraz bliżej utraty pozycji lidera na rzecz dynamicznie rozwijającej się Kompanii Piwowarskiej (udział rynkowy Żywca wynosił we wrześniu br. 30,7%, a Kompanii Piwowarskiej 28,8%. Różnica w wielkości sprzedaży między Żywcem i Kompanią wynosi zaledwie 400 tys. hl na rzecz pierwszej spółki). Wartość sprzedaży spółki, kontrowanej przez Heinekena, wyniosła w ciągu ostatnich trzech kwartałów 735 mln zł, a zysk netto 49,3 mln zł (719 mln zł i 91 mln zł w analogicznym okresie ub.r.). ? Żywiec z trudem dźwiga się z połączenia z Brewpolem. Pierwsze efekty restrukturyzacji pojawią się dopiero w następnym sezonie ? uważa Bogna Sikorska, analityk CDM Pekao SA. Trudności rynkowe spółki przekładają się na jej giełdową wycenę. Kurs akcji spółki w ciągu dwóch ostatnich lat zniżkował z 500 zł do 225 zł na wczorajszej sesji.Gorzej wiedzie się najmniejszym browarom. Od 1 stycznia br. Ministerstwo Finansów zlikwidowało progresywny system opodatkowania tych browarów, w których stawka podatku rosła w miarę wzrostu produkcji piwa. Zniesienie progresji spowodowało wzrost podatku akcyzowego o 21% dla małych browarów. W przypadku Strzelca, zarząd oszacował wzrost kosztów w ciągu trzech kwartałów br. z tytułu zmiany naliczania podatku akcyzowego na 1,15 mln zł, co ? mimo wzrostu przychodów ze sprzedaży o 40% w stosunku do analogicznego okresu ? wpłynęło na spadek zysku na poziomie netto o 67%.
Ewa Bałdyga