Polacy wolą leasingować ciężarówki
Umożliwienie zakupu i leasingu samochodu osobowego dla celów prowadzenia działalności gospodarczej byłoby świetnym impulsem dla załamującego się rynku produkcji samochodów. Popyt ze strony przedsiębiorców, którzy do tej pory powstrzymywali się od zakupu lub też nie mogli nabyć odpowiedniego auta, na pewno byłby niemały. Rzesze przedstawicieli wolnych zawodów, jak choćby lekarze i prawnicy, nie potrzebują przecież samochodów ciężarowych. Zmina taka przybliżyłaby też Polskę do rozwiązań stosowanych w innych krajach europejskich.
Obecnie zakup samochodu osobowego do celów działalności gospodarczej jest w naszym kraju dyskryminowany przez Ministerstwo Finansów niezależnie od formy zakupu: za gotówkę, kredyt czy w leasingu. Od zakupu samochodu osobowego nie jest możliwe rozliczenie naliczonego podatku VAT, a w koszty uzyskania przychodu można odpisać wydatki tylko do wysokości 10 tys. euro, bez względu na wartość auta.Dlatego też leasing samochodów osobowych w Polsce, w przeciwieństwie do innych krajów, stanowi marginalną część całego rynku leasingowego, a od kilku lat systematycznie spada. Jeszcze w 1996 roku 1,2% wszystkich wyleasingowanych przedmiotów stanowiły samochody osobowe. Obecnie jest to już zaledwie 0,36%, czyli około 26,8 mln zł. Triumfy święci natomiast leasing i sprzedaż samochodów ciężarowych, często nie mających nic wspólnego z ciężarówkami. Rok po roku podtrzymywana jest na polskim rynku samochodowa fikcja, zarówno w przepisach prawnych, jak i gospodarczych. Samochody z ?kratką? są bowiem tak ?ciężarowe?, jak bezalkoholowe jest piwo w reklamach. Ale zakup przez firmę samochodu zarejestrowanego jako ciężarowy pozwala jej na zaliczenie w koszty uzyskania przychodu podatku VAT oraz pełnej amortyzacji jego wartości. Ujednolicenie zasad raz na zawsze rozwiązałoby też problem klasyfikacji samochodów na: ciężarowe, ciężarowo-osobowe, osobowe i uprościło życie leasingobiorcom, leasingodawcom oraz aparatowi skarbowemu. A mówiąc wprost ? oszczędziło niepotrzebnej pracy.Środowisko leasingowe od kilku lat postuluje ujednolicenie zasad leasingu samochodów ciężarowych i osobowych. Pierwsze próby zapisania korzystnych dla branży postanowień znalazły się w projekcie Ustawy o opodatkowaniu stron umowy leasingu. Obecnie pracuje się nad wprowadzeniem uregulowań podatkowych leasingu do ustaw PIT i CIT, gdzie również mogłyby znaleźć się zapisy dotyczące leasingu samochodów osobowych. Jednak stanowisko Ministerstwa Finansów jest nieugięte. I na to, co w innych krajach Europy jest normą, przyjdzie nam prawdopodobnie poczekać jeszcze kilka lat.W Europie leasinguje się samochody osobowe...W Europie leasing samochodów osobowych jest siłą napędową rynku. Udział tego segmentu w obrotach leasingowych Europy (łącznie ze Środkowowschodnią) wynosi około 35%. Największymi leasingobiorcami samochodów osobowych są Niemcy (1999 r. za 15,8 mld euro). Udział tego segmentu w Niemczech przekracza 50% obrotów leasingowych na tamtejszym rynku. Należy przy tym zaznaczyć, iż nasi zachodni sąsiedzi realizują aż 34% obrotu państw europejskich w segmencie aut osobowych. W Wielkiej Brytanii wyleasingowano samochody za 10,9 mld euro, co stanowiło 35,8% rynku. Wyniki te odzwierciedlają również sprzedaż na tamtejszych rynkach samochodowych. Niemcy i Wielka Brytania zajmują odpowiednio pierwsze i trzecie miejsce pod względem sprzedaży nowych aut w Europie: odpowiednio ? 1,8 mln oraz 1,4 mln sztuk do końca czerwca 2000 r.Największy udział samochodów osobowych w ogólnej liczbie wyleasingowanych dóbr odnotowano jednak w Austrii i Szwajcarii ? ponad 60%. Również w krajach Europy Środkowej i Wschodniej leasing samochodów osobowych stanowi trzon rynku. W Czechach stanowił ponad 47% rynku. Podobnie było na Słowacji. Największy udział aut osobowych w obrotach ogółem notują Węgrzy. Można więc podejrzewać, iż w innych krajach leasing samochodów osobowych stanowi również dominujący segment leasingu. Średnia dla tych rynków35,8%.... w Polsce ciężaroweRynek leasingowy w Polsce również jest w dużym stopniu uzależniony od samochodów. Zarówno obecnie, jak i w latach poprzednich ponad 50% obrotów firm leasingowych realizowanych jest leasingiem środków transportu rozumianych jako ciężarowe, ciężarowo-osobowe i dostawcze. W 1997 r. było to 52,4%, 1998 r. ? 56,6%, 1999 r. ? 51%. W I połowie 2000 r. stanowiło to ponad 57% ogółu wyleasingowanych dóbr, a ich wartość wyniosła 2,3 mld zł w stosunku do 1,85 mld zł w analogicznym okresie roku ubiegłego. Oznacza to przyrost tego segmentu o blisko 25%. Monitorująca rynek motoryzacyjny firma Samar szacuje też, że ok. 10% zeszłorocznej sprzedaży (czyli ponad 60 000 sztuk) stanowiły samochody ciężarowe w karoseriach aut osobowych. Tomasz Musiałkowskidokończenie na str. IIdokończenie ze str. IPrzyjmując średnią wartość samochodu na poziomie około 35 000 złotych netto, daje to kwotę ponad 2,2 mld złotych. Można przypuszczać, iż około 70-80% tych samochodów zostało sprzedanych w formie leasingu. Świadczą o tym obroty takich firm, jak: Mercedes Benz Leasing, Volkswagen Leasing Polska czy Europejski Fundusz Leasingowy, którego portfel w blisko 90% złożony jest z leasingu pojazdów ? 965 mln zł przy całkowitych obrotach na poziomie 1, 08 mld zł.Wzrost finansowania leasingiem dotyczył praktycznie całej branży. Jedynie tylko kilka firm, jak np. Daimler Chrysler Leasing Services, CTL, BTL zanotowały nieco niższe wyniki niż przed rokiem. Jednocześnie m.in. BRE, PBG i BSK podwoiły wartość leasingu środków transportu.Wzrost obrotów firm leasingowych możliwy był w dużej mierze dzięki korzyściom podatkowym płynącym z leasingu samochodów ciężarowo-osobowych lub van. Brak danych dotyczących struktury leasingowanych samochodów nie pozwala jednoznacznie stwierdzić, w jakim stopniu samochody ciężarowo-osobowe ?ciągną branżę?, jednak szacuje się, iż dynamicznie rosnący rynek tych samochodów to ponad połowa leasingowanych środków transportu.Nie każdy jednak samochód może zostać zakwalifikowany jako ciężarowy. Problem dotyczy tzw. samochodowych przeróbek, tj. takich, które ?zjeżdżały? z taśm produkcyjnych jako auta osobowe, a po wyjęciu tylnych siedzeń i/lub zamontowaniu kraty oddzielającej przestrzeń ładunkową od osobowej były kwalifikowane przez stacje diagnostyczne jako ciężarowe. Stanowi to warunek konieczny wystąpienia do urzędu skarbowego o zwrot podatku VAT. Brakowało jednak odpowiednich przepisów określających szczegółowe zasady i tryb legalizowania zmian, co w oczywisty sposób prowadziło do konfliktów pomiędzy przedsiębiorcami/spółkami leasingowymi a fiskusem.Tym pierwszym zarzucano dokonywanie jedynie pozornych zmian w rodzaju samochodu w celu wyłudzenia podatku VAT. Z kolei przedsiębiorcy i leasingodawcy stali na stanowisku, iż wystarczającą przesłanką do dokonania zmian w dowodzie rejestracyjnym pojazdu jest odpowiednie zaświadczenie o pozytywnym wyniku przeprowadzonego badania technicznego przez stację diagnostyczną ? samochód taki należy traktować jako homologowany na ciężarowy. Zdarzają się przypadki, że na ciężarowe przerabiane były takie samochody, jak Jaguar czy Lexus.Zmierzch ?przeróbek??Pierwszy cios przyszedł ze strony ministra transportu i gospodarki morskiej, który wydał rozporządzenie w sprawie homologacji pojazdów określające warunki i tryb wydawania lub cofania świadectw homologacji typu pojazdu, zakres i sposób przeprowadzania badań homologacyjnych, kontroli zgodności produkcji lub montażu z warunkami homologacji.Na mocy tego rozporządzenia wydane przed datą jego wejścia w życie (17 listopada 1999 r.) świadectwa homologacji typu pojazdu zachowywały swoją ważność do 30 września 2000 r. Obecnie przedłużono ważność homologacji do końca tego roku. Natomiast do 30 czerwca 2000 r. właściciel świadectwa homologacji (importer bądź producent) był obowiązany przedstawić wykaz świadectw zachowujących ważność zgodnie z rozporządzeniem w celu uznania ich, po weryfikacji i niezbędnych uzupełnieniach. Obostrzone przez ministerstwo przepisy nie zamykają drogi leasingowanym samochodom kombi czy van, lecz uściślają zasady przyznawania homologacji. W praktyce będzie to oznaczać rejestrację samochodów kombi z czterema miejscami pasażerskimi.Ostatecznie problem został rozstrzygnięty przez NSA, który w orzeczeniu z 23 października 2000 r. zajął stanowisko, iż warunkiem dokonania zmiany rodzaju samochodu w dowodzie rejestracyjnym z osobowego na ciężarowy jest dołączenie nowego świadectwa homologacji na dany typ pojazdu. Tak więc aby wykorzystać w pełni rozwiązania podatkowe dla leasingu, leasingowany samochód musi posiadać ministerialną homologację.Leasingowe oferty dla KowalskiegoKurczący się rynek samochodowy oraz rosnąca konkurencja ze strony banków, a także firm pośrednictwa kredytowego oraz innych firm leasingowych, wymusza szukanie nowych rozwiązań. Firmy leasingowe zaczęły zatem interesować się możliwością leasingu samochodów ciężarowych, jak i osobowych dla osób fizycznych. Na rynku prawie równocześnie pojawiły się dwie oferty skierowane do klientów indywidualnych. ?Familing? opracowany przez Clifa nie jest jednak leasingiem, ale formą pożyczki udzielanej przez firmę leasingową na zakup samochodu. Schemat postępowania przypomina działaniem inne firmy pośrednictwa kredytowego. Dodatkowo Clif umożliwia odkupienie samochodu po okresie umowy za z góry umówioną cenę, jednakże transakcja taka obwarowana jest pewnymi warunkami, m.in. roczny przebieg auta nie może być większy niż 25 tys. km. Opcja odkupu jest dodatkowo płatna z góry w formie opłaty manipulacyjnej przy podpisaniu umowy.EFL natomiast zaproponował system ?Dobra rata?, który jest leasingiem finansowym dla klientów indywidualnych. Produkt ten posiada również wszystkie cechy klasycznego leasingu finansowego. Różnica dotyczy tylko czynności proceduralnych, gdyż stroną umowy będzie osoba fizyczna.Obie wprowadzone oferty opierają się na systemie rabatów, jakie firmy te posiadają u dealerów samochodowych. Niestety, nie wszyscy dystrybutorzy równie chętnie udzielają rabatów na sprzedawane przez siebie modele samochodów, co znacznie zawęża możliwość wyboru konkretnej marki i modelu, podczas gdy załamanie rynku samochodowego zaowocowało większą elastycznością dealerów w stosunku do indywidualnych klientów. Obecnie nierzadko zdarza się, iż klient jest w stanie wynegocjować indywidualny rabat wyższy niż przyznany firmie leasingowej.Zaskakujący spadek sprzedażyPo bardzo dobrym 1999 r. nagle rynek nowych samochodów znalazł się w ciężkiej sytuacji. Spadek sprzedaży nasila się z każdym miesiącem. O ile jeszcze wiosną uważano, iż sytuacja ta jest chwilowa, o tyle już w połowie roku nikt nie miał wątpliwości, że rynek się załamuje. Do czerwca regres w sprzedaży nowych samochodów przekroczył 43 tysiące sztuk. Obecnie zniżka sprzedaży jest jeszcze dotkliwsza ? ponad 88 tysięcy sztuk w stosunku do stanu na wrzesień 1999 r. czyli ok. 19%.Załamanie rynku nie ominęło również samochodów ciężarowych. Ich sprzedaż do końca września wyniosła ponad 23,5 tys. Było to o ponad 22% mniej niż przed rokiem. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż firma Samar monitorującą rynek samochodowy traktuje samochody ciężarowo-osobowe oraz vany jako osobowe dla potrzeb sporządzanych statystyk, podczas gdy firmy leasingowe finansują je, zgodnie z wpisem w dowodzie rejestracyjnym, jako samochody ciężarowe.Załamanie sprzedaży nowych samochodów ma również przełożenie na wielkość udzielanych na ten cel kredytów. W pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku banki samochodowe Fiata, Volkswagena, Forda i Opla udzieliły o blisko 20% mniej kredytów samochodowych niż przed rokiem. Powodów spadku sprzedaży i wartości udzielonych na nią kredytów można wymienić co najmniej kilka, z których podwyższenie akcyzy oraz rosnące ceny paliwa, a także wzrost ceny kredytów wydają się mieć największe znaczenie.
Tomasz Musiałkowski, Dyrektor Biura Marketingu WBK Finanse&Leasing SA