Bony skarbowe
Wczoraj rentowność bonów rocznych nie zmieniła się w stosunku do poprzedniego przetargu, rentowność papierów o 26-tygodniowym terminie wykupu zaś nieznacznie wzrosła. Stało się tak mimo niewielkiego wzrostu popytu przy nie zmienionej podaży.Poprzedni tydzień przyniósł zwiększony popyt na obligacje na rynku wtórnym i, co za tym idzie ? wzrost ich cen. Według ocen uczestników rynku, zakupów dokonywali inwestorzy zagraniczni. Wymienia się co najmniej trzy powody wzrostu zainteresowania polskimi papierami skarbowymi. Pierwszym z nich jest zmniejszenie się groźby załamania finansowego w Argentynie, co przyczyniło się do bardziej odważnego operowania na rynkach rozwijających się. Spośród czynników wewnętrznych na poprawę atmosfery wpływały nadzieje na spadek deficytu płatniczego oraz zaledwie 0,2-procentowy wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w pierwszej połowie listopada w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego miesiąca, co powoduje, że można oczekiwać dalszego spadku wskaźnika inflacji nawet poniżej 9,5%. Z dobrym przyjęciem spotkał się rządowy projekt budżetu na przyszły rok, choć oczywiście wszyscy zdają sobie sprawę, że w tej kwestii czekają nas ostre dyskusje w Sejmie.Spośród mniej optymistycznych informacji należy wymienić niższy, niż oczekiwano, wzrost produkcji przemysłowej ? w październiku zwiększyła się ona o 2,2%, a więc była wyższa niż w październiku ub.r. o 7,2%. Świadczy to o spowolnieniu wzrostu gospodarczego. Pojawiły się kłopoty z utrzymaniem tegorocznego deficytu budżetu na zakładanym poziomie. Plan na ten rok został już wykonany, a więc by nie doszło do jego przekroczenia, Ministerstwo Finansów musiałoby ograniczyć wydatki o 3,8 mld zł. Przyczyną tego stanu rzeczy są niższe wpływy z podatków. Może to więc oznaczać konieczność zorganizowania dodatkowych przetargów na bony skarbowe. Z wypowiedzi prezes NBP Hanny Gronkiewicz-Waltz wynika, że nie należy spodziewać się obniżki podstawowych stóp procentowych w I kwartale przyszłego roku. Wobec spadającej inflacji realne stopy procentowe będą znacznie wyższe niż obecnie.Popyt, podaż i obrotyW trakcie wczorajszego przetargu inwestorzy złożyli oferty zakupu bonów skarbowych o wartości nominalnej 1,23 mld zł, a więc o około 56 mln zł większej niż przed tygodniem. Mimo 4,8-proc. wzrostu popyt wciąż utrzymuje się na bardzo niskim poziomie. Wartość nominalna papierów wystawionych do sprzedaży wyniosła 400 mln zł i nie zmieniła się w stosunku do poprzedniego przetargu. Ministerstwo Finansów zapowiedziało na następny poniedziałek sprzedaż bonów rocznych o wartości nominalnej równej 300 mln zł. Na razie więc nic nie wskazuje na to, by pojawiło się większe zapotrzebowanie na środki ze strony budżetu w związku ze zmniejszonymi wpływami podatkowymi.Wartość nominalna zawartych transakcji wyniosła 400 mln zł i była identyczna jak przed tygodniem. Przewaga popytu nad podażą również nie uległa większym zmianom ? wartość ofert kupna była trzykrotnie wyższa niż podaż bonów.RentownośćNa wczorajszym przetargu zanotowano tendencję odmienną od panującej w ostatnich dniach na rynku wtórnym papierów skarbowych. O ile ceny obligacji w poprzednim tygodniu wyraźnie rosły, o tyle w przypadku bonów zanotowano zahamowanie tendencji zwyżkowej. Średnia rentowność papierów o 26-tygodniowym terminie wykupu wzrosła w stosunku do poprzedniego przetargu o 0,05 punktu procentowego i wyniosła 17,72% przy ponadtrzyipółkrotnej przewadze popytu nad podażą. Średnia rentowność bonów rocznych natomiast utrzymała się na nie zmienionym poziomie 17,95%, i to przy nieco mniejszej presji popytu.
ROMAN [email protected]