Raport BNP Paribas
Do poniżej rynku obniżył BNP Paribas rekomendacje dla akcji Prokomu i ComputerLandu w raporcie datowanym na 24 stycznia br. Zalecenie dla Softbanku zostało obniżone do neutralnego.Przed wydaniem raportu, którego autorem jest Tomasz Berent, wszystkie trzy omawiane w nim spółki miały pozytywne rekomendacje (powyżej rynku). Jednak zdaniem BNP Paribas, silne zachowanie kursów spółek w porównaniu z europejskim sektorem IT, duże inwestycje w internet oraz słabe wyniki finansowe powodują, iż firmy wydają się już drogie. ?Uważamy, że istnieje mała szansa, by w ciągu najbliższych miesięcy znacząco poprawił się portfel zamówień i wskaźniki finansowe. Z tego względu obniżamy rating dla sektora do poniżej rynku, nawet gdyby oznaczało to rekomendacje przeciwko poprawiającym się nastrojom inwestycyjnym na Nasdaq? ? pisze Tomasz Berent. Zauważa on, że od stycznia 2000 r. wycena polskiego sektora IT w porównaniu z najlepszymi firmami europejskimi zwiększyła się o 63%, co oznacza, iż w wartościach bezwzględnych jest on nawet droższy niż podczas szczytu internetowej hossy w marcu 2000 r. Do tego dochodzą słabsze od przewidywanych wyniki finansowe, szczególnie widoczne w przypadku Softbanku. W opinii autora, koszty finansowe ponoszone w związku z inwestycjami w internet będą negatywnie wpływały również na przyszłe zyski spółek.W swym raporcie BNP Paribas podstawową działalność ComputerLandu wycenił (używając wskaźnika EV/EBITDA) na 88 zł na akcję, Prokomu na 113 zł, a Softbanku na 42 zł. Działalność internetowa firm została wyceniona na 15 zł na akcję ComputerLandu, 39 zł na walor Prokomu i 16 zł Softbanku. Po uwzględnieniu zadłużenia dało to docelowe wyceny na poziomie odpowiednio 90 zł (ComputerLand), 140 zł (Prokom) oraz 57 zł (Softbank). Ta ostatnia firma jako jedyna otrzymała rekomendację neutralną. Wynika to z faktu, iż w opinii autora raportu w najbliższych trzech kwartałach można spodziewać się dobrych wyników finansowych, które w przeciwieństwie do Prokomu i Computerlandu nie będą obciążone tak wysokimi kosztami finansowymi. BNP Paribas zwraca tu jednak uwagę na wiarygodność zarządu spółki. W opinii analityka banku, po kilku niezrealizowanych w terminie zapowiedziach (np. współpraca z Computer Associates czy TeleDanmark oraz kontrakty z PKO BP i BGŻ) spadła ona do najniższego poziomu w historii.
GRZEGORZ DRÓŻDŻ