Giełdowy producent wyrobów foliowych podpisał umowę z jednym z największych dostawców surowca. - Zapewnia to nam bezpieczeństwo produkcji - mówi prezes Ergu Jarosław Lenartowski. Podkreśla przy tym, że podaż polietylenu nie jest dostateczna, co sprawia, że bywają trudności z zaopatrzeniem. Sytuacja ta powinna się zmienić dopiero w ciągu najbliższych lat.
Erg ma kupić w tym roku od firmy DOW polietylen za ok. 8 mln zł. Jest on wykorzystywany do produkcji droższych wyrobów. W ciągu kilku dni podobną umowę, precyzującą warunki rocznych dostaw, giełdowa spółka ma zawrzeć ze swoim drugim głównym kontrahentem - firmą Orlen Basell. - Dzięki temu racjonalizujemy koszty, bo pomijamy pośredników - dodaje J. Lenartowski.
Teraz Erg przede wszystkim musi zapewnić sobie klientów. Liczy przy tym m.in. na zamówienia z Hygieniki, Novity i Lenteksu - spółek z grupy Krzysztofa Moski, który niebawem będzie też akcjonariuszem producenta folii (podpisał przedwstępne umowy kupna 9,9-proc. pakietu Ergu). Spotkanie z Lenteksem już się odbyło - producent wykładzin i włóknin ma kupić w tym roku od Ergu wyroby (głównie folie i zatyczki plastikowe) o wartości ok. 2 mln zł. Istotniejsza pod względem przychodów ma być jednak ewentualna współpraca spółki z Hygieniką.