Polskie Maszyny Górnicze (PMG), spółka zależna Famuru, zawarły umowę z rosyjskim kontrahentem na dostawę kompleksu ścianowego (zmechanizowana obudowa, kombajn ścianowy oraz przenośniki). Kontrakt o wartości około 92 mln zł będzie zrealizowany do końca I kwartału 2008 roku. - Rynki wschodnie są nam szczególnie bliskie. Cieszy nas stale rosnąca liczba zawieranych tam umów - mówi Waldemar Łaski, wiceprezes Famuru.
Polskie Maszyny Górnicze podpisały dodatkowo cztery zlecenia, z innym rosyjskim klientem, za 26,5 mln zł. W tym przypadku katowicka grupa dostarczy m.in. przenośniki taśmowe i stojaki hydrauliczne. Wykonawcami tych kontraktów będą firmy z grupy m.in. Pioma i Fazos. Skąd takie sukcesy na Wschodzie?
- Rosjanie doceniają wysoką jakość naszych wyrobów i rzetelność w realizacji kontraktów, dlatego wygrywamy tam nie tylko z firmami lokalnymi, ale także ze światowymi koncernami - dodaje W. Łaski. Kwota obu umów wynosi 118 mln zł. Przedstawiciel spółki podkreślił, że ich wartość przekracza poziom całego zeszłorocznego eksportu na rynek rosyjski. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na komunikat o nowych zleceniach. W poniedziałek akcje Famuru kosztowały, po wzroście kursu o 2,4 proc., 700 zł.
Zarząd producenta maszyn i urządzeń górniczych planuje w najbliższym czasie podział akcji w stosunku 1 do 107. Decyzja ma już poparcie rady nadzorczej. Split zaakceptują ostatecznie akcjonariusze. Decydujący głos będzie należeć do Jacka Domogały, który poprzez podmioty powiązane kontroluje 77 proc. walorów. Jeżeli split zostanie zatwierdzony, łączna liczba akcji wzrośnie z 4,5 mln do 481,5 mln.