Zakłady Tworzyw Sztucznych ERG-Ząbkowice poinformowały o zakończeniu kolejnej inwestycji. W spółce zaczęła działać nowa linia do produkcji folii HDPE. Przychody ze sprzedaży produktów wytworzonych przez nową linię mają sięgać 0,6 mln zł miesięcznie. Inwestorzy podeszli do tej informacji raczej obojętnie - akcje spółki potaniały wczoraj o 4 proc., do 21,7 zł.
Walory drożały jednak kilka dni wcześniej, gdy ERG poinformował o oddaniu do użytku maszyny do rozdmuchu folii LDPE, którą kupił pod koniec ub.r. Szacowane przychody ze sprzedaży wyrobów wytwarzanych na tym urządzeniu powinny wynieść około 1 mln zł w skali miesiąca.
ERG zamierza też poszerzyć swoją ofertę produktową. W tym celu utworzono spółkę córkę BIOERG, która ma się m.in. zajmować produkcją folii biodegradowalnej.
Można odnieść wrażenie, że po ubiegłorocznym potknięciu (obniżano prognozy), zarząd giełdowej spółki nabiera wiatru w żagle. Ale nie zostało mu dużo czasu - w związku z niedawnymi zmianami w akcjonariacie złożył rezygnację z dniem zatwierdzenia raportu za 2006 r. Na razie nie wiadomo, kto przejmie stery w firmie. Wiele wskazywało na to, że duży udział w wyborze prezesa będzie mieć Krzysztof Moska, który kontroluje 9,88 proc. kapitału spółki. Inwestor powiedział jednak "Parkietowi", że zaangażował się w ERG raczej biernie. Znaczącymi akcjonariuszami spółki pozostają: jej obecny prezes Jarosław Lenartowski i przewodniczący rady nadzorczej Dariusz Purgał.