Dziś powinno nastąpić rozstrzygnięcie przetargu na majątek producenta oranżady Hellena. Ostatecznie o przejęcie firmy z Kalisza ubiegają się trzy spółki. Pisaliśmy już o tym, że zainteresowana kupnem jest firma zależna NFI Krezus. Według naszych informacji, oprócz niej swoje oferty złożyły dwa giełdowe przedsiębiorstwa: Pamapol i Jutrzenka. Pierwsza z nich już od jakiegoś czasu buduje własną grupę spożywczą. W tej chwili w jej skład wchodzi, oprócz firm zajmujących się handlem mięsem i daniami gotowymi, również zakład przetwarzający owoce i warzywa.

Również Jutrzenka jest częścią większej grupy spożywczej - Ziołopex. Producent słodyczy być może ma pomysł, jak połączyć ten biznes z handlem napojami. Mieszko - konkurent Jutrzenki, już w ub.r. dogadał się z Hoopem i produkują napój pod marką Zozole, wcześniej zarezerwowaną dla cukierków.

Marek Jutkiewicz, wiceprezes Hoopa, zauważa, że o majątek Helleny nie ubiega się żadna spółka z branży produkującej napoje. Hoop i będąca w trakcie łączenia z nim Kofola nie złożyły własnych ofert, bo uważają, że cena minimalna wyznaczona przez syndyka (59 mln zł) jest zbyt wygórowana. Zdaniem M. Jutkiewicza, rynek napojów jest już podzielony i nowej firmie ciężko będzie się przebić. Podobnie jak reaktywować markę Hellena.