Nawet 800-900 mln euro mogą kosztować inwestycje komercyjne Globe Trade Centre w krajach bałkańskich i na Węgrzech, które już znajdują się w portfelu warszawskiego dewelopera. Zyskowność tych projektów niemal na pewno przekroczy 100 proc., co oznacza, że łączny zarobek GTC w najbliższych 2-3 latach przewyższy 1 mld euro, czyli około 4 mld zł. Paradoksalnie w osiągnięciu tego celu "pomoże" konkurent - austriacki Immoeast, który niedawno otrzymał blisko 3 miliardy euro zastrzyku gotówki ze sprzedaży nowych akcji. Realizacja jego agresywnego programu inwestycyjnego sprawia, że nieruchomości w regionie drożeją. Oczywiście również te należące do GTC.

To dobra informacja dla warszawskiego dewelopera. Może on bowiem realizować zyski nie tylko z nowych projektów, których liczba systematycznie rośnie, ale również z już posiadanego portfela nieruchomości.

GTC nie musi sięgać po dodatkowe fundusze, aby realizować ambitny plan inwestycyjny. Spółka dysponuje m.in. 800 mln zł z niedawnej emisji obligacji i ponad 280 mln USD ze sprzedaży Mokotów Business Park.