W radzie nadzorczej Polkomtela od piątku nie ma już Piotra Kownackiego, zawieszonego w obowiązkach szefa PKN Orlen, który publicznie oświadczył, że minister skarbu Aleksander Grad (PO) wywierał na niego naciski, aby głosował za odwołaniem kierującego Plusem prezesa Adama Glapińskiego (kojarzony z PiS). Razem z Kownackim z rady odszedł też drugi przedstawiciel Orlenu. Zastąpili ich dwaj wieloletni dyrektorzy z paliwowej firmy. Czy to zapowiedź rychłych zmian na stanowisku szefa zarządu komórkowej sieci? Teoretycznie to możliwe.
Będą zmiany, ale jakie?
Aby przeprowadzić zmiany w zarządzie, potrzeba - mówi statut Plusa - aby członkowie rady oddali na "tak" 3/4 głosów (przy 10 członkach potrzeba więc 7,5 głosu), a z nieoficjalnych informacji wynikało, że oprócz orlenowskich menedżerów przeciwko odwołaniu Adama Glapińskiego opowiadali się również reprezentanci Vodafone. Brytyjski akcjonariusz miał zgodzić się na wymianę szefa Polkomtela (na czym miało zależeć Skarbowi Państwa), jeśli będzie mógł zwiększyć zaangażowanie w kapitale telekomunikacyjnej firmy. Vodafone nie potwierdzał tych informacji. Zapewniał m. in., że jego możliwości, jako mniejszościowego udziałowca, są ograniczone. "Polkomtel jest zarządzany właściwie, a Vodafone wspiera i będzie wspierał jego stały rozwój" - odpowiadał wtedy Vodafone. Broniąc swojej pozycji w Plusie, Brytyjczycy blokują transakcję, dzięki której polscy akcjonariusze (Orlen, KGHM, PGE i Węglokoks) mogą zwiększyć zaangażowanie do 75 proc.
- Rada na bieżąco zajmuje się zmianami w zarządzie i jesteśmy właśnie w trakcie wyłaniania członka zarządu odpowiedzialnego za finanse - powiedział Maksymilian Bylicki, przewodniczący rady nadzorczej Polkomtela. Pytany, czy planowana jest zmiana na stanowisku prezesa - nie odpowiedział, mówiąc, że to należy do decyzji rady nadzorczej. - Mogę jedynie powiedzieć, że rada pozytywnie oceniła działania członków zarządu w 2007 roku i wyniki wypracowane przez spółkę - dodał. Według niego, nie wyznaczono na razie kolejnego spotkania członków rady. Jest zwoływane z 2-tygodniowym wyprzedzeniem, raz na 4-6 tygodni, najbliższe posiedzenie powinno się odbyć w drugiej połowie kwietnia.
TDC i Vodafone