Czasy, gdy informacje korporacyjne trafiały tylko do wybranych grup odbiorców, mijają bezpowrotnie. Aktualni akcjonariusze firmy są dziś często także ich klientami, podobnie jak pracownicy - akcjonariuszami. Wśród odbiorców są także agencje ratingowe, regulatorzy, analitycy giełdowi czy media. Zakres i szybkość, z jaką obecnie przekazywane są informacje, powodują dodatkowo, że zespoły investor relations i public relations coraz częściej współpracują ze sobą, aby ich firmy wysyłały bez zakłóceń strumień strategicznych wiadomości zewnętrznym, jak i wewnętrznym odbiorcom.
Podstawy współpracy
Współpracując i informując się wzajemnie, działy public relations i investor relations zapewniają spójność informacji, jakie ich firma przekazuje na zewnątrz. W jednym z wywiadów Dawid Poplar, dyrektor IR w Wendy?s International, powiedział: - Każdy dokument, który wypuszczamy na rynek, jak np. komunikat giełdowy, publikacje wyników czy też inny komunikat dotyczący naszej organizacji, konsultujemy z public relations i vice versa. Praktyka i doświadczenie pokazały, że warto kooperować we wszystkich formach komunikacji. Jest to nieocenione szczególnie w okresach kryzysowych.
Ale dobrze zorganizowana komunikacja i współpraca jest nieodzowna nie tylko w okresach kryzysów, ale także w długim horyzoncie niewątpliwie wspiera realizację celów biznesowych. Ciekawą opinię wyraził Jon Kristoff, VP of IR z firmy Diebold w Ohio, który stwierdził, że spójna informacja pomaga w budowaniu wizerunku przedsiębiorstwa i tzw. brandu. - Gdy staraliśmy się tworzyć globalny brand, ważne było zachowanie spójności i powtarzalności tego, co komunikowaliśmy do wszystkich interesariuszy - podkreślił.
Doświadczenia rynku wskazują, że firmy, które mają strategie klarownie zdefiniowane i komunikowane w zintegrowany sposób, odnoszą większe sukcesy niż ich konkurenci. Wielu z graczy zorientowało się także, że komunikowanie się z rynkiem jednym głosem, mimo wielości jego segmentów, przynosi lepsze efekty niż działania zdezintegrowane.