W poniedziałek złoty umocnił się do głównych walut

Warszawa, 14.04.2008 (ISB) - W poniedziałek złoty umocnił się wobec dolara i euro po lepszych danych na temat dynamiki produkcji przemysłowej w strefie euro oraz dynamiki sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczony, co skłoniło inwestorów do podejmowania większego ryzyka, uważają analitycy.

Aktualizacja: 27.02.2017 23:28 Publikacja: 14.04.2008 18:29

"Poniedziałkowy ranek nieco zaskoczył tych, którzy nie spodziewali się, iż grupa G-7 poświęci wiele tematyce kursów walut. Tymczasem po raz pierwszy od kilku lat padły sformułowania, które można nazwać wspólną werbalną interwencją. Nie odniesiono się bezpośrednio do dolara, ale na rynku wiadomo, iż to właśnie gwałtowne osłabienie amerykańskiej waluty w ostatnich miesiącach, wzbudziło niepokój globalnych decydentów"- ocenił Marek Rogalski, główny analityk First International Traders.

Jego zdaniem przesłanie G-7 nie wnosi wiele do obrazu rynku walutowego, gdyż jego uczestnicy zdają sobie sprawę, że słabość dolara ma podłoże fundamentalne, a werbalne interwencje nie odwrócą trendu na dłużej.

Dolar po krótkoterminowym umocnieniu się na otwarciu poniedziałkowych notowań w nocy, w kolejnych godzinach oddał wszystkie zyski z nawiązką i w poniedziałek po południu był słabszy, niż w piątek.

Zwyżki EUR/USD nabrały tempa, a do umocnienia wspólnej waluty przyczyniły się także lepsze dane o produkcji przemysłowej w strefie euro w lutym, a także wypowiedzi członków ECB na temat obecnego poziomu stóp procentowych.

"Na fali ponownej słabości amerykańskiej waluty, a także w oczekiwaniu na jutrzejsze dane na temat inflacji CPI i płac w marcu, dość wyraźnie zyskał złoty odrabiając straty poniesione na otwarciu poniedziałkowych notowań" - ocenił Rogalski.

O godz. 14:30 zostały opublikowane lepsze od spodziewanych dane z USA na temat sprzedaży detalicznej w marcu, na które rynek zareagował umocnieniem dolara i wzrostem notowań akcji. Sprzedaż wzrosła o 0,2% m/m po spadku o 0,4% (po rewizji) w lutym.

W poniedziałek ok. godz. 17:00 za jedno euro inwestorzy płacili 3,4035 zł, a za dolara 2,1483 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,5844.

W piątek ok. godz. 17:15 średnia cena euro wynosiła 3,4315 zł, a dolara - 2,1681 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,5829. (ISB)

amo/lk

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy