Europa Wschodnia kupuje ciężarówki

Dwa ciężarówkowe giganty, Volvo i MAN, podniosły prognozy wyników, bo szybko rośnie sprzedaż w Europie Wschodniej

Aktualizacja: 27.02.2017 16:51 Publikacja: 26.04.2008 19:36

Wyniki obu spółek w I kwartale były lepsze od prognozowanych przez analityków. I w obu spółkach zdecydował o tym większy popyt w Europie Wschodniej.

Prezes MAN Hakan Samuelsson zapowiedział w piątek, że przychody jego firmy w tym roku wzrosną o 10 proc., podczas gdy we wcześniejszych prognozach spółka przewidywała ich zwiększenie o ponad 5 proc. Podkreślił przy tym, że dzieje się tak przede wszystkim dzięki coraz lepszym wynikom w Europie Wschodniej. W Polsce MAN podwoił sprzedaż w ciągu ostatnich czterech lat, a w Rosji tylko w zeszłym roku wzrosła ona trzykrotnie.

Dobry pierwszy kwartał

Zysk netto MAN-a w I kwartale wzrósł o 41 proc., do 322 mln euro. Analitycy spodziewali się zysku na poziomie 274 mln euro. Przychody spółki zwiększyły się o 15 proc., do 3,8 mld euro.

Większy popyt na ciężarówki w Europie Wschodniej był też głównym czynnikiem poprawy o 12 proc. wyniku finansowego Volvo w I kwartale. Zysk netto spółki wzrósł do 4,2 mld koron (707 mln euro), przy sprzedaży większej o 26 proc. Prezes spółki Leif Johansson podniósł do 10 proc. prognozę tegorocznego wzrostu europejskiego rynku ciężarówek. Poprzednio zarząd Volvo szacował, że rynek ten zwiększy się od 5 do 10 proc. W minionym kwartale sprzedaż ciężarówek w Europie wzrosła o 13 proc., do prawie 87,8 tys. sztuk. Przy okazji prezentacji wyników prezes Johansson stwierdził też, że nadal słaby popyt utrzymuje się w Stanach Zjednoczonych.

Produkcja przenosi się

na Wschód

W tej sytuacji obie spółki przesuwają produkcję ciężarówek w kierunku rynków charakteryzujących się największym wzrostem popytu. Volvo w przyszłym roku uruchomi montownię swoich wozów w Rosji. W październiku podobne plany ujawnił drugi szwedzki producent ciężarówek Scania.

MAN jest pierwszym zachodnim producentem ciężarówek, który uruchomił fabrykę w naszym rejonie. Prezes Samuelsson w październiku zeszłego roku otwierał zakład zbudowany za 100 mln euro w Niepołomicach koło Krakowa. Docelowa wydajność tej fabryki to 15 tysięcy ciężarówek rocznie. Niepołomice to już trzeci zakład MAN w Polsce. Dzięki nowej fabryce koncern będzie mógł szybciej reagować na zapotrzebowanie Europy Wschodniej i WNP, a także zaspokoić rosnący popyt w Azji i na Bliskim Wschodzie.

W zeszłym tygodniu MAN poinformował o zawarciu dwóch kontraktów na dostawy 4700 dużych ciężarówek dla klientów w Rosji. W ubiegłym roku niemiecka spółka sprzedała tam ponad 4,5 tys. wozów.

Polski rząd prognozuje, że w tym roku nasz PKB wzrośnie o 5,5 proc., po 6,5 proc. w 2007 r. Rosyjska gospodarka ma rozwijać się w tempie 7,1 proc.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego