Największe sukcesy tego rządu to: skuteczniejsza polityka zagraniczna, podwyżki wynagrodzeń nauczycieli przy jednoczesnym zmniejszaniu deficytu budżetowego oraz zażegnanie konfliktu z celnikami - tak Donald Tusk podsumował w piątek pół roku działalności swojego gabinetu. Premier dodał, że zadaniem rządu nie jest wprowadzanie rewolucyjnych zmian, ale zapewnienie stabilizacji w kraju i usprawnienie funkcjonowania państwa. Ma to tłumaczyć, dlaczego PO nie realizuje zapowiadanych przez siebie reform.
500 kilometrów autostrad
- Nie zbudowaliśmy autostrad i dróg ekspresowych, bo najpierw trzeba było przeanalizować, co w Polsce przeszkadza je budować - powiedział premier. Stwierdził, że teraz, gdy już wiadomo, jakie są bariery w rozwoju infrastruktury drogowej, prace budowlane ruszą pełną parą. - Jestem pewien, że jeszcze latem podpiszemy umowy na rozpoczęcie budowy 500 km autostrad - obiecał Donald Tusk. Dodał, że kierowany przez Cezarego Grabarczyka resort infrastruktury powoła specjalne zespoły zadaniowe, które dziesięciokrotnie przyspieszą procedury związane z przygotowaniami do budowy dróg i autostrad.
Pomostówki
nie dla wszystkich