Czy w najbliższym czasie możemy spodziewać się przełomu w trwającym na Poczcie sporze zbiorowym dotyczącym płac?
Liczę na to, że już w poniedziałek uda nam się osiągnąć porozumienie przynajmniej z częścią związków zawodowych. Trudno jest przewidzieć, ile spośród pozostających w sporze zbiorowym związków zgodzi się na propozycję wzrostu wynagrodzeń o 400 zł od 1 sierpnia tego roku. Wszystko wskazuje jednak na to, że przystanie na nią znaczna ich część.
Znaczna część, to znaczy ile?
Liczba związków, które zgodzą się na proponowane podwyżki, jest ważna, ale nie najważniejsza. Na Poczcie działają organizacje, takie jak Związek Pracowników Poczty, który zrzesza ponad 22 tys. osób, ale są również liczące mniej niż 500 członków. Liczę na to, że na proponowane podwyżki zgodzi się co najmniej 20 związków, do których należy ponad połowa zrzeszonych w związkach pracowników.
A czy pozostałe związki mogą rozpocząć 3 czerwca strajk?