Rynek walutowy spokojnie czeka na środową decyzję RPP

Warszawa, 27.05.2008 (ISB) - We wtorek na rynku walutowym dominować będzie spokój, spowodowany oczekiwaniem na środową decyzję Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Zdaniem analityków, nieco ciekawiej może być dopiero po południu, gdy na rynek napłyną dane z amerykańskiego rynku nieruchomości.

Aktualizacja: 27.02.2017 13:20 Publikacja: 27.05.2008 10:35

"Dziś na rynku walutowym nie będzie się wiele działo, inwestorzy czekają już na środową decyzję RPP. Trudno także oczekiwać na reakcję złotego na wydarzenia giełdowe, ponieważ w ostatnim czasie rynek walutowy był 'odcięty' od wieści z rynku kapitałowego" - powiedział ekonomista Banku Zachodniego WBK Piotr Bielski.

Jego zdaniem, dopiero po południu może coś się zmienić, gdy na rynek napłyną wieści z USA. Będzie już jednak dość późno, więc ewentualna reakcja złotego nie powinna być znacząca.

"Dziś odpowiednio o godz. 15:00 i 16:00 w USA pojawią się dane na temat cen i sprzedaży nowych. To może nieco rozkręcić statyczny rynek, ale ponieważ będzie już późne popołudnie trudno spodziewać się dużych ruchów na naszym rynku" - wyjaśnia Bielski.

We wtorek ok. godz. 08:45 cena euro wynosiła 3,3950 zł, a dolara 2,1550 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,5748.

W poniedziałek, ok. godz. 16:30 za jedno euro inwestorzy płacili 3,3920 zł, a za dolara 2,1490 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,5780.

W poniedziałek ok. godz. 10:00 średnia cena euro wynosiła 3,4009 zł a dolara 2,1559 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,5769. (ISB)

lk/tom

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego