W maju inwestorzy kupili detaliczne obligacje Skarbu Państwa o wartości nominalnej 306 mln zł. Popyt na rządowe papiery był o 31,6 mln zł wyższy niż w kwietniu i o 94,8 mln zł większy niż w maju 2007 r.
Jak zwykle, największym zainteresowaniem cieszyły się obligacje dwuletnie, które stanowiły 46,6 proc. całej oferty sprzedanej w ubiegłym miesiącu. W maju resort sprzedawał papiery ze stałym oprocentowaniem w wysokości 5,7 proc. w skali roku. Z danych agenta emisji - PKO BP - wynika, że "dwulatkami" zainteresowało się 7,8 tys. osób. Ogółem jednak popyt na "dwulatki" był o 11,9 proc. niższy niż w kwietniu. Wtedy resort finansów zdecydował się na podniesienie oprocentowania z 5,5 do 5,7 proc.
Znacząco wzrosła popularność "trzylatek". W sumie 3,39 tys. inwestorów kupiło 1 mln sztuk tych papierów o wartości nominalnej 101 mln zł, ponad 13-krotnie więcej niż w kwietniu. 44 proc. majowego popytu na "trzylatki" wynikało z operacji zamiany zapadających obligacji na nowe.
Zachętą dla kupujących było wyższe oprocentowanie papierów, wynoszące od maja 6,05 proc. w skali rocznej. W przypadku "trzylatek" pierwsza wypłata kuponu następuje po pół roku, po tym okresie odsetki zmieniają się w zależności od stopy WIBOR 6M.
Mniejszym powodzeniem cieszyły się obligacje czteroletnie, indeksowane inflacją (oprocentowanie w pierwszym okresie odsetkowym wynosiło 6,5 proc. w skali roku). Papiery te kupiło w maju niespełna 1,3 tys. inwestorów. Wartość nominalna uplasowanych obligacji wyniosła 32,2 mln zł.