Indeksy do zmiany

W tym tygodniu pożegnamy ostatecznie indeks TechWIG. Miał pokazywać potencjał innowacyjnych spółek. Okazało się jednak, że przez większość czasu jego wartość spadała. Zmieni się także metodologia liczenia indeksu rynku NewConnect

Najbliższy piątek, 20 czerwca, będzie ostatnim dniem, w którym GPW policzy indeks spółek innowacyjnych technologii - TechWIG. Po piątkowej sesji zmieni się także skład NCI - indeksu rynku NewConnect.

Niewielka użyteczność

Likwidacja TechWIG zapowiadana była od kilku miesięcy. Oficjalnym powodem jest to, że indeks ten nie był użyteczny dla inwestorów. Istotnie, gdyby patrzeć na zachowanie TechWIG, którego wartość spadła przez ostatni rok o około połowę, wydawać by się mogło, że spółki innowacyjne są w zapaści. Indeks nigdy nie wrócił do swoich wartości, jakie osiągał niedługo po swoim powstaniu, w 2000 r. (około 2,5 tys. punktów) i tylko w latach 0 2005-2007 widać było jego wyraźny wzrost.

TP dominującą spółką

Przyczyną, dla której TechWIG zachowywał się gorzej od rynku (przez ostatni rok indeks WIG spadł o jedną trzecią,), jest jego skład. Przy jego tworzeniu największą wagę przypisano Telekomunikacji Polskiej, która ma ponad 13-proc. udział w portfelu służącym do obliczania indeksu.

Złota era telekomów skończyła się jednak kilka lat temu, co widać po notowaniach TP na GPW (od dwóch lat nie wykazują trendu wzrostowego). Oprócz Telekomunikacji, w skład indeksu wchodzi 40 spółek, często małych i o krótkiej historii. Ich pomysły nie zawsze rynek ocenia dobrze.

Nie ma następcy

Dlatego też od pewnego czasu GPW zapowiada nowy indeks, który zastąpi TechWIG. Tak się jednak - przynajmniej przez pewien czas - nie stanie. Władze giełdy nie zgodziły się na pomysł, aby zamiast klasyfikowania spółek technologicznych, w skład nowego indeksu wchodziły spółki przeznaczające najwięcej zysku na dywidendę. Uznano bowiem, że po 2007 r., kiedy dochody były rekordowe, takie kryterium może być niewłaściwe. Nie wiadomo bowiem, czy dywidenda była wyjątkowym zdarzeniem wynikającym z ekstra zysków, czy ze stałej troski o akcjonariuszy.

Pojawiały się także inne pomysły - bazujące np. na wyszukiwaniu spółek przeznaczających sporą część dochodów na badania i rozwój, jak również firm, które osiągają wysoką rentowność na inwestycjach. Ostatecznie prace nad nowym indeksem zostały zawieszone.

Wahania NCI będą większe

Sporym przeobrażeniom ulegnie na pewno indeks NCI. W tym tygodniu GPW ogłosi jego nowy skład. Wypadną z niego spółki, w przypadku których notowane są nie akcje, ale PDA.

Najważniejszą jednak zmianą będzie uwzględnianie w portfelu NCI tylko walorów będących w wolnym obrocie. Obecnie wagi w indeksie są wyznaczane na bazie wartości wszystkich notowanych akcji. To powoduje, że udziały pozostające na stałe w rękach inwestorów strategicznych danych spółek stabilizują indeks. Należy się spodziewać, że po korekcie zmienność NCI będzie większa.