CAC-40 przekroczył właśnie "dwudziestkę"

Aktualizacja: 27.02.2017 11:33 Publikacja: 16.06.2008 06:49

Główny indeks francuskiej giełdy obchodził w niedzielę 20. urodziny. Analitycy nie wróżą mu najlepiej - krajowe indeksy w Europie mają powoli tracić przydatność, na rzecz wskaźników obejmujących strefę euro czy cały kontynent.

Zresztą ten trend już widać. Obecnie są trzy fundusze naśladujące wiernie CAC-40. Wartość ich aktywów spadła przez rok o 2 proc. i wynosiła na koniec grudnia 5,7 mld euro. Natomiast wartość aktywów funduszów, które podążają za wskaźnikami paneuropejskimi - MSCI Europe i Dow Jones Stoxx 500 - wzrosła odpowiednio o 9,5 proc. i 60 proc.

- Za kolejne dwadzieścia lat CAC-40 nie będzie już nic znaczył - uważa Matthieu Giuliani z firmy Palatine Asset Management w Paryżu. - Ludzie coraz częściej rozumują w kategoriach całej Europy - dodał.

Dzieje się tak, mimo że sam CAC-40 staje się coraz bardziej międzynarodowy. Obecnie już trzy czwarte spośród tworzących go 40 spółek ponad połowę przychodów uzyskuje poza granicami Francji. Są wśród nich naftowy Total i energetyczny Suez - dwie największe spółki ze wskaźnika. W Europie tylko firmy z niemieckiego DAX-a mają większe wpływy spoza swojego lokalnego rynku.

CAC-40 powstał 15 czerwca 1988 r., gdy paryska giełda (obecnie część grupy NYSE Euronext) przechodziła z systemu notowań jednolitych do ciągłych. Miał być benchmarkiem dla zarządzających funduszami francuskich akcji.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego