Juan w relacji do dolara mocniejszy o 20 procent

Aktualizacja: 27.02.2017 11:42 Publikacja: 18.06.2008 08:49

Kurs chińskiej waluty był wczoraj o jedną piątą wyższy w stosunku do dolara niż w lipcu 2005 r., kiedy po 10 latach namów i apeli największych partnerów handlowych Pekin zdecydował się wreszcie na częściową rezygnację ze ścisłego powiązania juana z walutą amerykańską.

Teraz już Amerykanom nie zależy na dalszym osłabianiu dolara, bo nie chcą dopuścić do wzrostu cen importowych i tym samym przyspieszenia inflacji, którą już teraz uznano za większe zagrożenie dla gospodarki niż kryzys kredytowy.

W tej sytuacji kwestie walutowe po raz pierwszy od lat nie znalazły się w porządku dnia rozpoczętych wczoraj w Annapolis negocjacji chińsko-amerykańskich. Rozmowy takie na szczeblu sekretarza skarbu i chińskiego wicepremiera odpowiedzialnego za finanse odbywają się co pół roku. Tym razem po ich zakończeniu Henry Paulson i Wang Qishan mają podpisać 10-letnią umowę o współpracy. Ma ona dotyczyć przede wszystkim kwestii energetycznych i ochrony środowiska.

Paulsonowi bardzo zależy też na stworzeniu takiej atmosfery debaty, która zapewniłaby kontynuowanie amerykańsko-chińskiego dialogu w przyszłym roku, kiedy ani on ani George W. Bush nie będą piastowali już swoich stanowisk.

O ile Amerykanie przestali nalegać na Chiny, by umocniły walutę, o tyle dla strefy euro kwestia ta staje się coraz bardziej drażliwa. W tym samym okresie, kiedy dolar spadł w stosunku do juana o jedną piątą, kurs euro umocnił się do niego o 6,7 proc. i teraz przedstawiciele eurolandu domagają się aprecjacji juana, zarzucając Pekinowi sztuczne zaniżanie jego kursu w celu promowania eksportu.

Z deklaracji chińskich oficjeli wynika jednak, że nie ma co liczyć na umacnianie juana, bo samo oczekiwanie inwestorów na jego ciągłą aprecjację zwiększa napływ do Chin tzw. gorącego pieniądza, a to napędza i tak wysoką inflację i grozi przegrzaniem gospodarki. Najnowszy raport o wzroście inwestycji przemysłowych w maju o 25,6 proc. świadczy o tym, że nie ma objawów jej spowolnienia.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego