Większe zyski na marketing

Aktualizacja: 26.02.2017 15:55 Publikacja: 08.08.2008 08:57

W II kwartale lider rynku tzw. małego sprzętu AGD zarobił na czysto 6,3 mln zł, wobec 3,5 mln zł przed rokiem. Sprzedaż wzrosła w tym czasie z 85,4 mln zł do 96,4 mln zł. - To był bardzo dobry kwartał i bardzo dobre półrocze - komentuje Janusz Płocica, prezes Zelmera.

Po pierwszym półroczu rzeszowski producent odkurzaczy zrealizował roczną prognozę zysku w 44,2 proc., a prognozę przychodów w 40,59 proc.

- Nasze wyniki po dwóch kwartałach potwierdzają realność wykonania tegorocznej prognozy. Jeśli będziemy rozważać korektę w górę, to dopiero gdy będziemy pewni wyniku, czyli w listopadzie, grudniu - zastrzega Płocica. Przypomina, że druga połowa roku jest o wiele lepsza niż pierwsza, jeśli chodzi o wyniki spółki. - Jeśli okaże się, że wynik będzie lepszy niż planowaliśmy, to nadwyżki chcielibyśmy inwestować w marketing. Tegoroczny budżet na marketing wynosi 13 mln zł i w I półroczu został zrealizowany w 30 proc.

Eksport stanowi już ponad jedną czwartą sprzedaży Zelmera i wyniósł w II kwartale 24,4 mln zł. - Narzekamy na umacniającego się złotego, ale nie aż tak bardzo, ponieważ zabezpieczamy się w związku z tym trendem - mówi Płocica. Zelmer stara się sprzedawać coraz więcej produktów za granicą pod własną marką, dzięki czemu, jak tłumaczy zarząd, osiąga wyższe marże. - Zwiększamy też produkcję na Dalekim Wschodzie, gdzie płacimy w dolarach - mówi prezes.

Fakt, że już 20 proc. produkcji Zelmer realizuje poza fabryką w Rzeszowie, przyczynia się także do zwiększenia zapasów. - Wydłuża się czas dostarczenia produktów do klienta - mówi prezes. Dodaje, że stan zapasów będzie nadal wzrastał, ponieważ spółka już teraz przygotowuje się do IV kwartału, gdy sprzedaż w branży jest zazwyczaj największa w skali roku. - Nie bylibyśmy w stanie produkować wtedy na bieżąco - twierdzi szef spółki.

Zelmer jest nadal zainteresowany przejęciami, ale z wypowiedzi prezesa wynika, że do akwizycji nie dojdzie w tym roku. Producent sprzętu AGD interesuje się firmami obecnymi w Europie Środkowo-Wschodniej. - Interesują nas podmioty, które posiadają znane marki w tym regionie oraz rozwiniętą sieć dystrybucji. Nie chodzi nam o bazę produkcyjną - mówi Płocica.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy