- Sygnały, jakie otrzymujemy od analityków i inwestorów, rzeczywiście wskazują, że zmiana na stanowisku prezesa zarządu była pewnym zaskoczeniem dla rynku. Mogę jednak zapewnić, że w spółce nie było i nie ma żadnego konfliktu na linii zarząd - rada nadzorcza - mówi Tomasz Łapiński, członek zarządu Ronson Europe. Przypomnijmy, że Dror Kerem, za prezesury którego zarejestrowany w Holandii deweloper wkroczył na GPW, nie jest już jego szefem. Od października pracami zarządu pokieruje Shraga Weisman, wieloletni dyrektor generalny izraelskiej firmy Ashdar Building Company.
Strony nie zdradzają powodów zmian w zarządzie Ronson Europe. Zgodnie podkreślają, że przyczyn nie należy upatrywać w sytuacji firmy, mimo że jej notowania spadły w tym roku o ponad 62 proc., czyli bardziej niż indeksu WIG-Deweloperzy (-47 proc.). - Dror przekazuje spółkę w bardzo dobrej kondycji - zapewniał Uri Dori, przewodniczący rady nadzorczej. - Nie ma związku między moim odejściem a sytuacją firmy. Ronson Europe znajduje się obecnie w fazie znakomitego wzrostu - komentuje dla "Parkietu" odchodzący prezes.
- Do końca roku spółka uruchomi kilka kolejnych projektów i na początku przyszłego roku powinna prowadzić jednocześnie 10 inwestycji. Oczekujemy, że 2009 rok będzie dla Ronsona rekordowy pod względem zysków - dodaje Dror Kerem. Wskazuje, że spółce udaje się utrzymywać marże na "zdrowym, ponadprzeciętnym poziomie".
Dotychczasowy prezes jeszcze do marca ma angażować się w sprawy spółki, aby płynnie przekazać obowiązki swojemu następcy. Dlatego też o swoich przyszłych planach zawodowych nie chce na razie opowiadać.
Nowy prezes Ronson Europe przez ponad 10 lat kierował firmą realizującą zarówno projekty mieszkaniowe, jak i handlowe oraz hotelowe. Czy jego przyjście do działającej w Polsce spółki oznacza rozszerzenie jej działalności właśnie o segment komercyjny? - Nie oczekuję rewolucji. Strategia Ronson Europe nie zmienia się: koncentrujemy się na projektach mieszkaniowych - komentuje Tomasz Łapiński. Przyznaje jednak, że temat ewentualnego rozszerzenia działalności o sektor nieruchomości komercyjnych był już rozważany, szczególnie w kontekście wyhamowania koniunktury na rynku mieszkaniowym. - Być może nowy prezes przyspieszy pewne decyzje w tym kierunku, aczkolwiek nie otrzymywaliśmy takich sygnałów od głównych akcjonariuszy - dodaje członek zarządu.