Grupa Kościuszko chce otwierać 5 karczm przydrożnych rocznie

Warszawa, 24.09.2008 (ISB) - Grupa Kościuszko "Polskie Jadło" zamierza otwierać pięć karczm przydrożnych - Miejsc Obsługi Podróżnych (MOP) - rocznie przez kolejnych pięć lat, poinformowali przedstawiciele spółki w środę.

Aktualizacja: 26.02.2017 12:10 Publikacja: 24.09.2008 14:38

"Będziemy rozwijać się w tempie pięciu MOP-ów rocznie. Każdy z nich będzie skupiał trzy rodzaje działalności. To daje 15 jednostek rocznie. Do tego dochodzą jeszcze Lanczowiska" - powiedział prezes spółki Jan Kościuszko podczas konferencji prasowej.

Dodał, że każdy z Miejsc Obsługi Podróżnych (MOP) ma wartość rynkową "grubo powyżej 10 mln zł".

Karczmy "Polskie Jadło Młyn" to przydrożne restauracje z rozbudowaną infrastrukturą (obszerne parkingi, część hotelowa, możliwy koncept fast-foodu obok restauracyjnego).

Pierwsze dwie powstaną przy trasie Warszawa-Katowice w Poczesnej oraz w Czechowicach-Dziedzicach, przy trasie Katowice-Bielsko-Biała.

W tym roku Grupa Kościuszko planuje uruchomienie łącznie 19 jednostek gastronomicznych w segmentach premium - 6 restauracji "Polskie Jadło" i 13 fast-food "Lanczowisko" i Ready&Go".

W tym tygodniu zostanie otwarta szósta z kolei, a pierwsza w Warszawie restauracja premium "Polskie Jadło". Grupa zarządza także 11 restauracjami fast-food.

Kościuszko poinformował, że w odpowiedzi na ofertę Sfinksa zakupu restauracji "Chłopskie Jadło" wysłał pismo zwrotne z informacją, że spółka jest zainteresowana negocjacjami.

"Na razie nie wiemy, jaka jest choćby hipoteczna cena, jaką chce uzyskać Sfinks ze sprzedaży. Musimy przeprowadzić audyt prawny, który zazwyczaj trwa 3-4 miesiące, audyt finansowy i sprawdzić konotację tej marki" - powiedział prezes.

"Brand 'Chłopskie Jadło' został skomercjalizowany, musielibyśmy go wygasić" - dodał.

Zapytany, za jaką kwotę spółka byłaby gotowa kupić sieć "Chłopskie Jadło", Kościuszko powiedział, że cena 27 mln zł, czyli ta, za jaką w 2006 r. sprzedał Sfinksowi restauracje pod tą marką, "nie wchodzi w grę".

Prezes poinformował, że spółka zmienia model franszyzy z operatorskiej na własnościową, dzięki czemu uzyska znaczące zwiększenie rentowności, zysków. Nowy model pozwoli także uprościć system zarządzania i zwiększy transparentność spółki.

Prezes podtrzymał prognozę wyników na 2008 r., która zakłada 29,5 mln zł przychodów i 11,5 mln zł zysku netto. Nie wykluczył ich podniesienia.

"To są bardzo zachowawcze prognozy. Historycznie prognozy zawsze były podnoszone i myślę, że ten zwyczaj zostanie też utrzymany w tym roku" - powiedział Kościuszko.

Po dwóch kwartałach Grupa Kościuszko miała 3,53 mln zł zysku netto, przy przychodach 11,56 mln zł. (ISB)

amo/tom

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy