To był najgorszy lipiec od czterech lat

Koniunktura na GPW w siódmym miesiącu roku była taka jak pogoda. Podczas gdy rok temu letnim upałom towarzyszyła silna zwyżka kursów, tym razem kapryśne były zarówno aura, jak i rynek akcji

Aktualizacja: 26.02.2017 18:16 Publikacja: 30.07.2011 07:47

To był najgorszy lipiec od czterech lat

Foto: GG Parkiet

Dane statystyczne od początku obecnej dekady podpowiadają, że lipiec jest, przeciętnie biorąc, najlepszym dla inwestorów miesiącem w całym roku. Średnio w tym miesiącu WIG zyskiwał bowiem 2,8 proc. i była to stopa zwrotu nawet nieco lepsza niż np. w kojarzonym z tzw. rajdem św. Mikołaja grudniem (2,7 proc.).

Na przykład rok temu indeks całego rynku podskoczył w lipcu o 7,8 proc., odrabiając straty z majowo-czerwcowej zawieruchy związanej z kryzysem w Grecji, a dwa lata temu zwyżka sięgnęła aż 15,9 proc. i był to jeden z najmocniejszych akcentów ówczesnej pierwszej, dynamicznej fali hossy, stanowiącej odreagowanie po kryzysie finansowym.

Niestety w tym roku na warszawskim parkiecie nie ma śladu po wakacyjnych entuzjastycznych zakupach. Deszcz za oknem i systematyczne spadki kursów akcji – tak wyglądał lipiec. Mijający miesiąc przyniósł zgodną zniżkę indeksów na GPW.

Poprzednio, gdy lipiec był tak nieudany dla posiadaczy akcji (w 2007 roku, kiedy WIG stracił 3,6 proc.), ta odbiegająca w dół od historycznej normy sytuacja była dopiero początkiem długotrwałych kłopotów dla posiadaczy akcji (właśnie w lipcu WIG zaczął się oddalać na trwałe od szczytu hossy). Miejmy nadzieję, że tym razem będzie inaczej i sierpień przyniesie wreszcie nieco letniej poprawy nastrojów.

Polskie Jadło: Zapowiedź zysków

Notowania restauracyjnej spółki poszły w lipcu w górę o blisko 60 proc., do 1,21 zł. Inwestorzy entuzjastycznie zareagowali na informację zarządu Polskiego Jadła o tym, że firma zakończy pierwsze półrocze na plusie. Dla porównania – Polskie Jadło od stycznia do czerwca 2010 r. miało 1,45 mln zł straty netto. Lepsze będą też przychody. Według szacunków obroty w pierwszym półroczu zwiększą się czterokrotnie w stosunku do tego okresu 2010 r. i wyniosą 5,5 mln zł. AWK

PBS Finanse: Tylko cztery sesje na plusie

W lipcu akcje sanockiej spółki mocno potaniały – z 1,34 zł na początku miesiąca do 0,73 zł na  ostatniej sesji. Od początku roku, od kiedy firma działa  pod obecną nazwą (poprzednio Beef-San) i przede wszystkim tworzy sieć sprzedaży produktów Podkarpackiego Banku Spółdzielczego, kurs testował poziom 1,31 zł. Na sierpień PBS Finanse planuje emisję akcji w ramach prawa poboru.?Cena emisyjna papierów ma wynieść 0,32 zł. PAU

Atlanta: Wzrost zaufania już nastąpił?

O blisko 24 proc. wzrósł w lipcu kurs handlującej bakaliami spółki. Wpływ na to mogły mieć zapowiedzi prezesa Dariusza Mazura odnośnie do planów publikowania rocznych prognoz Atlanty. Tegoroczne prognozy zostaną podane w sierpniu, a szacunki na przyszły rok w połowie I kwartału 2012 r. Do tej pory spółka nie dzieliła się z inwestorami informacjami o planowanych wynikach. Teraz chce to robić, by urealnić giełdową wycenę i odzyskać zaufanie inwestorów. AWK

Drop: Kłopoty ze skarbówką

30-procentowy spadek notowań  towarzyszył w lipcu warszawskiej spółce zajmującej się skupem  złomu. Lipiec był także kolejnym miesiącem batalii z Urzędem Kontroli Skarbowej. Urzędnicy zarzucili spółce nieprawidłowości przy rozliczaniu VAT i zajęli ponad 20 mln zł ze względu na potencjalne nieprawidłowości. W efekcie Drop musiał ograniczyć skalę planowanych inwestycji i odłożyć w czasie podwyższanie kapitału. Z emisji akcji firma chciała pozyskać około 20 mln zł. box

Zetkama: Prognozy się spodobały

Akcje jednego z większych producentów armatury przemysłowej w Europie Środkowo-Wschodniej zyskiwały w lipcu na wartości przede wszystkim ze względu na skorygowaną w górę prognozę wyników finansowych. Zarząd Zetkamy przewiduje, że w tym roku wypracuje 221,4 mln zł skonsolidowanych przychodów i 16,1 mln zł zysku netto. To wzrost w stosunku do pierwotnych szacunków o 3,6 proc. i 52,2 proc. Korekta była możliwa dzięki większej sprzedaży i efektywności w każdej ze spółek z grupy. TRF

Arctic Paper: Problem w cenie surowca

Akcje producenta papieru potaniały w lipcu o prawie 32 proc., a licząc od początku roku – o ponad 50 proc. Spółka, podobnie jak cała branża papiernicza, boryka się z wysokimi cenami celulozy. To m.in. wysokie koszty surowca były przyczyną słabych wyników w I kwartale (8,46 mln zł straty netto). Mniejszy popyt na papier spowodował, że Arctic Paper dopiero w marcu podniósł ceny swoich wyrobów. Zarząd zapowiada, że pozytywne skutki tych podwyżek będą widoczne w  kolejnych kwartałach. box

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy