Reklama

Powietrzni przewoźnicy w kryzysie

Branża lotnicza została w lecie ciężko doświadczona przez wzrost cen paliwa. Teraz zmaga się z malejącym popytem

Aktualizacja: 27.02.2017 05:39 Publikacja: 27.10.2008 07:04

Lotniczy ruch pasażerski na świecie spadł we wrześniu o 2,9 proc. w porównaniu z takim samym miesiącem zeszłego roku - wynika z danych Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Lotniczego (IATA). To pierwszy taki spadek jego wielkości (mierzonej liczbą pasażerów pomnożoną przez ilość przebytych przez nich kilometrów) od 2003 r., czyli epidemii SARS.

- Tegoroczne straty ca?ej branýy lotniczej mogà byç nawet znaczniejsze od dotychczas prognozowanych przez nas 5,2 mld USD - stwierdzi? Giovanni Bisignani, prezes IATA.

Nie tylko Alitalia

Głęboki kryzys dotyka nawet gigantów branży. "Biorąc pod uwagę obecną sytuację gospodarczą, uważamy, że będzie nam bardzo trudno wypracować założone na ten rok 1 mld euro zysku operacyjnego" - głosiło opublikowane w piątek oświadczenie spółki Air France- KLM Group, największej europejskiej linii lotniczej. Na początku miesiąca linie British Airways ogłosiły natomiast, że mogą wyjść w tym roku na zero, jeśli chodzi o zysk operacyjny. Jeszcze w sierpniu władze spółki przewidywały, że osiągnie ona "niewielki zysk".

Problemy nie ograniczają się do przewoźników z Zachodu. Zysk netto rosyjskiego Aerofłotu wyniósł w I półroczu 72,2 mln USD, czyli o 55 proc. mniej niż w takim samym okresie zeszłego roku. Analitycy spodziewają się, że zysk spółki za 2008 r. wyniesie 85 mln USD, podczas gdy w 2007 r. sięgnął 314 mln USD.

Reklama
Reklama

W ostatnich miesiącach wielu rosyjskich przewoźników stanęło na krawędzi bankructwa. KrasAir, Dalavia, KD Avia - to najgłośniejsze przykłady plajt z ostatnich tygodni.

Widmo recesji

- Tradycyjnie lato jest najlepszym okresem dla linii lotniczych. W tym roku zbiegło się ono jednak z rekordowymi cenami paliwa, na co wielu przewoźników nie było przygotowanych. Przez lato wypracowali mniej pieniędzy, niż planowali i teraz natrafili na okres mniejszego popytu - stwierdził w wywiadzie dla "The Independent" Willie Walsh, prezes British Airways. Analitycy wskazują, że do spadku popytu na transport lotniczy przyczyniły się kryzys finansowy i spowolnienie wzrostu zachodnich gospodarek.

British Airways odnotowały we wrześniu sprzedaż biletów w klasie biznes o 8,6 proc. mniejszą niż przed rokiem. Według IATA, w tym czasie międzynarodowe towarowe przewozy lotnicze spadły o 7,7 proc., najmocniej od 2001 r.

Do tego dochodzą kłopoty z finansowaniem i państwową regulacją. - Szalone banki udzielają pożyczek oprocentowanych nawet na 24 proc. Branża nie może tego przetrwać - skarżył się Władisław Filew, prezes rosyjskich linii S7. - Nie możemy dokonywać międzynarodowych fuzji z powodu wielu restrykcji. W rezultacie mamy najbardziej rozproszoną branżę na świecie z co najmniej 1 tysiącem linii - stwierdził Bisignani.

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama