Już 1 grudnia wejdzie w życie większość zmian zawartych w przyjętej przez Sejm i zaaprobowanej wczoraj przez Senat nowelizacji ustawy o podatku VAT.
- To niewątpliwie najobszerniejsza i najbardziej rewolucyjna nowelizacja VAT-u od 2004 r., czyli od momentu wejścia w życie obecnie obowiązującej ustawy - mówi Wojciech Śliż, doradca podatkowy z PricewaterhouseCoopers.
Zdaniem ekspertów, większość przyjętych zmian, a w szczególności te niwelujące niektóre bariery administracyjne i formalnoprawne w zakresie rozwoju przedsiębiorczości, należy ocenić pozytywnie.
Nowelizacja znosi 30-proc. sankcję VAT, którą karano za nieprawidłowości w rozliczeniach tego podatku. Nakładano ją na tych płatników, którzy rzeczywiście chcieli oszukać urząd skarbowy, ale również na tych, którzy popełnili omyłkę np. zawyżając wysokość wnioskowanego zwrotu. - Ta zmiana sprawi, że przedsiębiorcy będą mniej bali się wykorzystywać swoje prawa - ocenia Marcin Chomiuk, doradca podatkowy z PwC. Dodaje, że odpowiednie przepisy, nakładające sankcje zawarte są w innych ustawach, np. w Kodeksie karnym skarbowym. - Tu jednak, aby nałożyć karę, trzeba wskazać winę. Nie dzieje się to, tak jak w przypadku uchylonych zapisów, automatycznie - mówi Roman Namysłowski, ekspert podatkowy z Ernst and Young.
Inną oczekiwaną zmianą jest wprowadzenie regulacji dotyczących magazynów konsygnacyjnych. - Na jej brak bardzo narzekały polskie podmioty korzystające z dostawców zagranicznych - mówi Namysłowski. Od momentu wejścia w życie przepisów sprzedawca zagraniczny nie będzie już musiał rejestrować się w Polsce na potrzeby podatku VAT, bo do rozpoznania podatku uprawniony będzie jego kontrahent. - Spowoduje to znaczące usprawnienie obrotu towarowego i pracy urzędów skarbowych odpowiedzialnych za rejestrację podmiotów z innych krajów - ocenia ekspert PwC.