Zysk PKO BP wyniósł w I kwartale 871 mln zł i był o 21 proc. wyższy niż przed rokiem. Analitycy przewidywali wzrost ponad 30-proc. – Do tej pory wyniki PKO BP rosły szybciej niż rynek, a teraz dynamika zbliżyła się do średniej rynkowej. Wyniki nadal są przyzwoite i na tle innych banków prezentują się dobrze, choć oczekiwania były większe – ocenił Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.
[srodtytul]Wynik odsetkowy nie rośnie[/srodtytul]
Zarząd banku jest jednak zadowolony z osiągniętych rezultatów I kwartału. – Zysk, zgodnie ze strategią, rośnie dwucyfrowo – tłumaczył prezes Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP. Podkreślał także efekt sezonowości, który ma wpływ na wyniki osiągane przez bank. – Pierwszy kwartał to okres, w którym sprzedaż jest zazwyczaj słabsza – powiedział.
Jagiełło dodał, że na całym rynku spadła sprzedaż kredytów konsumenckich. To przełożyło się także na spadek przychodów z ubezpieczeń dołączanych do tych kredytów.
– Niepokojący jest brak wzrostu wyniku odsetkowego w trzech ostatnich kwartałach, choć jest szansa, że wzrost stóp procentowych pozytywnie wpłynie na wyniki. Dużym problemem jest także spadek kwartalny wyniku prowizyjnego – zaznaczył Tomasz Bursa.