Czeski broker pozyskał do współpracy dwóch czołowych analityków KBC?Securities – Marka MacRae, Kanadyjczyka, który koordynował analizy środkowoeuropejskich spółek i odpowiadał za sektor finansowy, oraz Michała Konarskiego – który analizował w ostatnich latach polskie banki.
Oprócz tego londyński oddział Wood & Company wzmocni Patrick Shields, do niedawna jeden z głównych analityków ING?Securities odpowiedzialny za sektor detaliczny. Z?kolei praskie biuro brokera zasilił niedawno Robert Rethy, specjalista od spółek paliwowych, wcześniej pracujący w UniCredit CAIB. Jego nazwisko stało się szczególnie znane po tym, jak w jednym z raportów pod koniec 2008 r. wycenił akcje Lotosu na 0 zł. Przedstawiciele Wood & Company podkreślają jednak, że analityk ma bardzo dobrą opinię na rynku i jest cennym nabytkiem dla grupy. Nie chcą się odnosić do sprawy sprzed trzech lat.
[srodtytul] Broker pierwszego wyboru[/srodtytul]
W sumie czeski broker zatrudnia już 17 analityków. – Naszym celem jest rozszerzenie działalności w regionie, włączając w to Rosję i Turcję, oraz wzbogacenie oferty dla klientów końcowych, zamiast koncentracji na wykonywaniu zleceń. Nowe osoby mają duże doświadczenie w rozmowach z zarządzającymi, znają dobrze główne spółki regionu – mówi Mark Robinson, szef analiz Wood & Company. – Chcemy docierać do różnych klientów i dzięki analizom najważniejszych spółek z regionu stać się naturalnym wyborem dla wielu z nich – dodaje.
Czeski broker dzieli sekcję analiz na „supersektory”, odpowiedzialne za opis sytuacji poszczególnych branż w regionie. Odpowiedzialnym za spółki finansowe ma być właśnie Mark MacRae. Polskim bankom w dalszym ciągu przyglądać się będzie Dariusz Górski, szef analityków Wooda w Polsce.