To pierwsza emisja obligacji o tak długim terminie wykupu. Podaż papierów wyniosła 1 mld zł. Popyt nie był jednak bardzo duży. Inwestorzy zaoferowali za papiery 1,27 mld zł. Dla przykładu popyt inwestorów na majową emisję trzyletnich obligacji drogowych przekroczył podaż siedmiokrotnie. Sporym zainteresowaniem cieszyły się także pięciolatki wyemitowane w maju.

Kilkudziesięcioletnie papiery raczej nie zainteresowały zarządzających funduszami emerytalnymi, którzy zwykle obejmują większość emisji obligacji drogowych. Zdaniem naszych rozmówców nabywcą były raczej firmy ubezpieczeniowe, a jest bardzo prawdopodobne, że kupiła je jedna firma.

Średnia rentowność 34-letnich obligacji wyniosła 6,14 proc. Miesiąc temu, podczas pierwszej tegorocznej aukcji Bank Gospodarstwa Krajowego sprzedał trzy- i pięcioletnie papiery za łączną kwotę ponad 3,1 mld zł i była to rekordowa sprzedaż. W sumie w tym roku plan zakłada emisję na kwotę 10,7 mld zł. Ostateczna wartość będzie zależała od potrzeb Krajowego Funduszu Drogowego.

Oprócz emisji krajowych obligacji drogowych planowana była także emisja zagraniczna. Przedstawiciele banku zapowiadali wcześniej, że może do niej dojść na przełomie czerwca i lipca.

– Rynek krajowy jest obecnie dość atrakcyjny i na razie koncentrujemy się na rynku lokalnym. Kwestia emisji euroobligacji jest obecnie na dalszym planie – mówi Mariusz Grab, dyrektor Departamentu Skarbu BGK.