Strata techniczna w omawianym okresie wyniosła 3,8 mln zł, dokładnie tyle samo, co przed rokiem.

W 2010 roku wynik techniczny PTU wyniósł -27,6 mln zł (był o ponad 5 mln zł gorszy niż w 2009 r.), a netto -15,4 mln zł (o 1,7 mln zł gorzej niż w poprzednim).

Prezes PTU Olgierd Jatelnicki zapewnia, że firma zdywersyfikuje portfel, zwiększając udział ubezpieczeń majątkowych. – To powinno przełożyć się na poprawę wyniku technicznego w kolejnych okresach – uważa Jatelnicki. – Otwieramy się na współpracę z brokerami. Poza tym nasz nowy właściciel, grupa Gothaer, ma mocną pozycję w ubezpieczeniach dla energetyki, zwłaszcza odnawialnej. Chcemy z tych doświadczeń skorzystać, bo ten sektor czeka w Polsce dynamiczny rozwój – mówi prezes PTU.

Zgodnie z założeniami pięcioletniej strategii rozwoju spółki zmieniła się jej struktura organizacyjna. Powstał pion ubezpieczeń detalicznych, biuro ubezpieczeń korporacyjnych oraz biuro likwidacji szkód. – W wyniku centralizacji administracji i księgowości, oddziały terenowe skoncentrują się na kluczowych działaniach sprzedażowych i obsłudze klienta – mówi Jatelnicki.

Sąd zarejestrował podwyższenie kapitału PTU o 30 mln zł, przekazane przez Gothaer Finanzholding. Dzięki temu spełnia ono wymogi wypłacalności. Na koniec maja jego wskaźnik pokrycia rezerw aktywami wynosił 108,8 proc., a wskaźnik pokrycia marginesu wypłacalności środkami własnymi – 110,34 proc. Pod koniec 2010 r. ten drugi sięgał tylko 53 proc., czyli o 47 proc. mniej niż norma.