W 2012 r. niekorzystna sytuacja gospodarcza odbije się na wynikach sektora bankowego. Można się spodziewać spadku całkowitych dochodów sektora o 14 proc. (w porównaniu ze spadkiem o 36 proc. w 2009 r.) – przewiduje Espirito Santo Investment Bank Equity Research w raporcie o sektorze bankowym.
- Naszym zdaniem polska gospodarka rzeczywiście zmierza w stronę cyklicznego spowolnienia tempa wzrostu. W przyszłym roku spodziewamy się dynamiki PKB na poziomie ok. 2 procent – mówi Szymon Ożóg, szef działu Equity Research w Espirito Santo Investment Bank w Polsce.
Negatywny wpływ na wyniki banków będzie miała przede wszystkim presja na marżę odsetkową netto i konieczność zwiększania poziomu rezerw w związku z możliwym pogarszaniem się portfela kredytów hipotecznych wraz ze wzrostem bezrobocia.
- W pierwszej połowie 2012 r. spodziewamy się spadku stóp procentowych o 100 punktów bazowych (3M WIBOR), a także zwiększenia poziomu rezerw w związku z prawdopodobnym wzrostem bezrobocia – mówi Szymon Ożóg. Mimo to, perspektywa długookresowa pozostaje pozytywna i począwszy od 2013 r. banki powinny powrócić do wzrostu dochodów. W ciągu najbliższych kilku lat silny trend konsolidacyjny zmieni znany nam dziś kształt sektora. Polskie banki wciąż pozostają jednak spółkami atrakcyjnymi inwestycyjnie. - Złe wiadomości w zasadzie są już wkalkulowane w wyceny polskich banków. Jeśli chodzi o długookresowe perspektywy wzrostu, wyceny wyglądają atrakcyjnie – mówi Ożóg.