Obecne daniny od wydobycia nie są zbyt wysokie

Premier Donald Tusk, mówiąc o podwyższaniu podatków, wymienił miedź i srebro, ale zapowiedział, że będzie dotyczyć to też innych kopalin. Jakie obecnie stawki płacą giełdowe spółki wydobywające gaz, ropę i węgiel? Czy specjalny podatek mogą płacić firmy szukające gazu łupkowego?

Aktualizacja: 24.02.2017 04:01 Publikacja: 19.11.2011 00:01

Obecnie wydobycie złóż ropy i gazu ziemnego nie podlega specjalnemu opodatkowaniu. Firmy ponoszą jedynie opłaty eksploatacyjne, określone w ustawie. Zgodnie ze znowelizowanym Prawem geologicznym i górniczym, które wchodzi w życie od początku przyszłego roku, firmy będą musiały płacić po 5,98 zł za wydobycie każdego 1000 m sześc. gazu oraz po 34,9 zł za tonę ropy. Są to więc takie same stawki, jakie obowiązywały w tym roku na mocy rozporządzenia Rady Ministrów. 60 proc. z tych opłat trafia do gmin, 40 proc. do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.

To w praktyce będzie oznaczać, że na przykład Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo w przyszłym roku zapłaci z tytułu opłat koncesyjnych ok. 25,7 mln zł, przy założeniu, że wydobędzie ok. 4,3 mld m sześc. gazu rocznie. Z kolei spółka Petrobaltic, należąca do Grupy Lotos, wydobywając ok. 260 tys. ton ropy, poniesie koszty opłat eksploatacyjnych w wysokości ponad 9 mln zł. W praktyce zatem opłaty są niewielkie, biorąc pod uwagę choćby skalę spółek.

– Formalnie w dowolnym momencie rząd może podnieść stawki, ale będzie musiał przejść całą procedurę ustawodawczą – mówi Paweł Grzejszczak, ekspert Kancelarii Domański Zakrzewski Palinka. – Tabela opłat jest bowiem załącznikiem do ustawy, a nie zapisana w rozporządzeniu, które mogłaby zmienić Rada Ministrów.

Zdaniem eksperta trudno będzie rządowi wprowadzić specjalne opodatkowanie wydobycia tylko gazu łupkowego. – Byłoby to kontrowersyjne rozwiązanie, stawiające w gorszej sytuacji firmy wydobywające gaz łupkowy względem innych podmiotów prowadzących eksploatację kopalin – dodaje.

Na razie firmy zainteresowane polskimi łupkami – a jest ich kilkanaście w całym kraju, w tym PGNiG, Orlen oraz podmioty zależne zagranicznych koncernów – prowadzą tylko prace poszukiwawcze i poniosły opłaty za przydział koncesji. Żadna nie wystąpiła jeszcze o koncesję na wydobycie.

Kopalnie węgla kamiennego płacą 2,13 zł opłaty eksploatacyjnej za każdą wydobytą tonę węgla – i taka sama stawka jest zapisana w nowym prawie. W 2010 r. polskie kopalnie wydobyły ok. 76 mln ton węgla, co oznacza, że z tytułu opłaty eksploatacyjnej uiściły w sumie 161,88 mln zł. Najwięcej płaci Kompania Węglowa, ok. 85 mln zł rocznie. Jastrzębska Spółka Węglowa wydaje na ten cel rocznie ok. 27,8 mln zł, Katowicki Holding Węglowy ok. 25,5 mln zł, a lubelska Bogdanka niespełna 13 mln zł. Ale ta ostatnia zaczyna znacząco zwiększać wydobycie, więc od 2014 r. opłata będzie około dwóch razy większa.

Dla przykładu: JSW wydała przez dziewięć miesięcy tego roku 25 mln zł na opłatę eksploatacyjną z 2,5 mld zł opłat i podatków uiszczonych w tym czasie ogółem.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy