– Niższa aktywność gospodarki w sierpniu (zwłaszcza sektora budowlanego) i dane o inflacji spełniają warunki obniżki stóp procentowych zarysowane we wrześniowym komunikacie Rady Polityki Pieniężnej – zaznaczył JP Morgan w swoim tygodniowym komentarzu.
Bank przewiduje, że członkowie Rady: Andrzej Bratkowski, Elżbieta Chojna-Duch, Anna Zielińska-Głębocka, Jerzy Hausner będą głosować w październiku za obniżką stóp procentowych. Sądzi też, że prezes NBP Marek Belka przyłączy się do nich.
Natomiast analitycy banku ING sądzą, że zaniechanie tej obniżki byłoby niewłaściwym sygnałem dla rynku. Oceniają, że argumentem za obniżką stóp procentowych jest „zapobieżenie umocnieniu złotego i przeciwstawienie się ryzyku umocnienia, wynikającego z QE w krajach gospodarczo rozwiniętych". Podobnie jak JP Morgan, ING przewiduje, że prezes NBP Marek Belka zagłosuje w październiku za obniżką stóp procentowych, ponieważ, jak zaznacza komentarz, „zakodowanym językiem zasygnalizował nadciąganie poluzowania polityki pieniężnej".