Emerytury: Fundusze kupiły dużo akcji

Fundusze emerytalne nieprzerwanie dokonują zakupów akcji już od końca 2011 r. Ten rok jest wyjątkowy pod względem skali.

Aktualizacja: 11.02.2017 00:23 Publikacja: 16.07.2013 06:00

Emerytury: Fundusze kupiły dużo akcji

Foto: GG Parkiet

Jak wynika z wyliczeń DM PKO BP, tylko w pierwszej połowie wydały na ten cel 13,6 mld zł. Dla porównania w całym 2012 r. było to 9,9 mld zł, a jeszcze rok wcześniej 10,3 mld zł. To także trzykrotnie więcej, niż otrzymały nowych składek klientów w tym roku. Do końca czerwca ZUS przelał im 4,5 mld zł.

Najwięcej akcji kupiły w styczniu i marcu. Było to odpowiednio 5,8 mld zł i 3,5 mld zł. Nie jest to jednak dużym zaskoczeniem: w tych miesiącach sprzedawane były akcje dużych polskich banków. W styczniu zarządzający wydali ok. 4 mld zł na akcje PKO BP i Pekao. A w marcu 2,6–2,7 mld zł na walory BZ WBK.

Także w czerwcu wartość zakupów nie była mała, bo wyniosła 1,4 mld zł, a zdaniem zarządzających OFE mogła nawet zbliżyć się do 2 mld zł. I jeszcze niewykluczone, że kwoty te mogłyby być jeszcze wyższe.

– Widać pierwsze koszty raportu. Wstrzymane zostało wejście na giełdę dwóch firm, dlatego że OFE się wycofały – mówił niedawno Ryszard Petru, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich. 26 czerwca ministrowie finansów oraz pracy przedstawili raport z przeglądu systemu emerytalnego. Znalazły się w nim rekomendacje zmian w funduszach emerytalnych. Rząd poważnie zastanawia się nad trzema z nich. Pierwsza propozycja to likwidacja części nieakcyjnej portfeli OFE poprzez przeniesienie jej do ZUS i następnie umorzenie, dwie kolejne zakładają dobrowolność oszczędzania w OFE. Te pomysły wywołały spadki na giełdzie i ta niekorzystna sytuacja spowodowała zawieszenie m.in. oferty publicznej sprzedaży akcji BNP Paribas Bank Polska (maksymalna wartość oferty miała wynieść 385,88 mln zł).

Zdaniem Ryszarda Petru nie należy się spodziewać, że kolejne spółki w obecnych warunkach rynkowych zdecydują się na sprzedaż pakietów akcji. Rząd pod koniec sierpnia ma przedstawić jedną, ostateczną rekomendację zmian. Zdaniem zarządzających funduszami kolejnym już widocznym efektem raportu jest unikanie akcji spółek, w których zaangażowanie OFE jest duże. W wielu spółkach giełdowych ich udział w kapitalizacji przekracza nawet 50 proc.

Minione półrocze było wyjątkowe nie tylko ze względu na duże zakupy. W maju udział akcji w aktywach osiągnął rekordowy poziom – 39,6 proc. W czerwcu ze względu na spadki na giełdzie obniżył się nieco, ale wciąż pozostaje na wysokim poziomie – 38,85 proc. (dotychczasowy rekord pochodził z maja 2007, gdy przeciętny udział akcji wyniósł 38,69 proc.). Do wykorzystania pełnego limitu inwestycji w akcje funduszom jednak wciąż jeszcze daleko. Od tego roku udział papierów udziałowych w aktywach może wynieść maksymalnie 47,5 proc. Żaden fundusz nie zbliżył się do tego progu. Na koniec czerwca w dwóch przekraczał 40 proc. – w ING (40,43 proc.) oraz Pekao (42,75 proc.).

Spadki na giełdzie w czerwcu spowodowały, że wartość portfela akcyjnego skurczyła się z ponad 110 mld zł do prawie 106 mld zł. O niemal 1,5 mld zł, do 121,7 mld zł, wzrosła z kolei wartość portfela obligacji skarbowych. Zarządzający dokonali całkiem sporych zakupów obligacji w czerwcu, bo według naszych wyliczeń za ok. 3,7 mld zł. To pierwsze zakupy po czterech miesiącach ich sprzedawania. W sumie w całym pierwszym półroczu OFE kupiły papiery skarbowe za mniej niż 3 mld zł. Ich udział w aktywach zwiększył się do 44,7 proc., z 42,8 proc.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy