Obie struktury są oparte na kursie EUR/PLN, ale różnią się prognozowanym zachowaniem tej pary walut w ciągu sześciu miesięcy. Pierwsza z nich zakłada umocnienie euro względem złotego, a druga – umocnienie złotego względem euro.
0,4 proc. za każdy 1 grosz
W przypadku „Siły w euro" zysk zostanie wypłacony, jeśli 29 maja przyszłego roku kurs euro względem złotego znajdzie się powyżej kursu wyjściowego (kurs EUR/PLN z 2 grudnia 2013 r. pomniejszony o 4 grosze, z marginesem +/- 0,5 grosza) oraz nie dotknie ustalonej bariery (kurs wyjściowy powiększony o 27,5 groszy). Wartość zysku wyniesie 0,40 proc. za każdy 1 grosz różnicy pomiędzy kursem wyjściowym a końcowym.
Z kolei w przypadku lokaty „Mocny złoty" zysk (także 0,40 proc. za każdy 1 grosz różnicy pomiędzy kursem wyjściowym a końcowym) zostanie wypłacony, jeśli 29 maja 2014 r. kurs EUR/PLN znajdzie się poniżej kursu wyjściowego (kurs EUR/PLN z 2 grudnia 2013 r. pomniejszony o 2 grosze, z marginesem +/- 0,5 grosza) i również nie dotknie bariery (kurs wyjściowy pomniejszony o 27,5 grosza).
Maksymalny możliwy zysk wynosi 11 proc. w skali roku. W przypadku gdy założone warunki nie zostaną spełnione, klienci otrzymają zwrot zainwestowanego kapitału. Od ewentualnego zarobku będzie potrącony podatek od dochodów kapitałowych.
Oczy zwrócone na strefę euro
Jednoczesne zaoferowanie produktów zakładających przeciwstawne scenariusze to wciąż jeszcze dość rzadki przypadek na polskim rynku struktur. W zasadzie jedyną instytucją, która regularnie przeprowadza takie emisje, jest BZ WBK. Czemu więc Raiffeisen Polbank zdecydował się na taki krok?