Do czego – z perspektywy banków – prowadzą utrzymujące się przez dłuższy czas niskie stopy procentowe?
Środowisko niskich stóp procentowych w Polsce i na świecie istotnie obniża dochodowość branży bankowej. W krótkim okresie prowadzi do spadku marż kredytowo-depozytowych, szczególnie dla banków detalicznych, a w dłuższym do spadku rentowności portfela papierów dłużnych, ponieważ nowe obligacje nabywane są po niższym oprocentowaniu. Biorąc pod uwagę, że w Polsce stopy procentowe spadły w relatywnie krótkim okresie do najniższego poziomu w historii, powoduje to obecnie duże wyzwanie dla wyników banków detalicznych, które będzie coraz bardziej widoczne w miarę zapadalności obligacji o wyższym oprocentowaniu, które są jeszcze w portfelach banków.
Czy wspomnianego spadku marż nie można nadrobić przy pomocy zwiększonej akcji kredytowej? Przecież niższe stopy procentowe to wyższa zdolność kredytowa, niższe raty i zmniejszające się koszty kredytu.
Część tego spadku będzie rekompensowana wzrostem akcji kredytowej, ale angażuje ona dodatkowy kapitał. Innymi słowy nawet jeżeli wyniki banków będą na podobnym poziomie, to z punktu widzenia najważniejszego miernika dochodowości banków jakim jest zwrot na kapitale (ROE), będzie on spadał. Ten negatywny efekt ten będzie wzmacniany również poprzez takie czynniki regulacyjne jak spadek opłat interchange (opłata za transakcje kartami płatniczymi – red.), wzrost wymogów kapitałowych oraz wzrost składki na Bankowy Fundusz Gwarancyjny. W tym przypadku również, czynniki te silniej wpływają na obszar detaliczny, niż na obszar bankowości korporacyjnej.
Co bank planuje zrobić w takiej sytuacji?